« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-06 20:32:22
Temat: Ortodoksja - było: długo o kuchni wegeZupełnie off-topic:
Czy ktoś - poza mną - odnosi wrażenie, że wegetarianizm zatrąca czasami
o sekciarstwo?
Nie chodzi mi o sam fakt niejedzenia mięsa ale o sposób dyskusji,
socjotechnicznie zbliżony do rozmowy z np. Świadkiem Jehowy.
Trudno mi to precyzyjnie wytłumaczyć - bardziej To _odczuwam_ niż
potrafię znaleźć konkretne sformułowania świadczące o tym.
Proszę Wegetarian, aby się nie obrażali
Proszę ich również, aby nie kontynuowali dyskusji w tym wątku, gdyż
będąc osobami zainteresowanymi - siłą rzeczy nie bedą obiektywni
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-06 20:39:25
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo o kuchni wegeWitam!
1. Czlowiek, by zyc musi jesc mieso, duuuzo miesa.
2. Polak jak glodny to zly. Tylko mieso lagodzi bol glodnego czlowieka.
3. Bez miesa czlowiek jest slaby, psuje mu sie wzrok i nic mu sie nie chce.
dixi
:)
--
pozdrowionka
Leszek Pawlisz, Krakow
0501 69 55 86
l...@p...pl
--
A Echelon siedzi i zawija w te sreberka...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-06 20:51:10
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo o kuchni wegezgodnie z twoja definicja wegetarian - jestem chyba nietypowa wegetarianka,
bo nikogo do niczego nie namawiam, ani nie przekonuje. uwazam, ze kazdy jest
sam odpowiedzialny za swoje zycie, decyzje i przekonania, w tym kulinarne.
dobrym przykladem jest moj miesozerny chlopak, ktory uwielbia moja kuchnie.
ja ma akurat inne doswiadczenia - staram sie nie afiszowac z niejedzeniem
miesa, bo jak tylko jakis miesozerny znajomy sie o tym dowiaduje, to w
bardzo agresywny sposob pyta mnie o powody niejedzenia miesa i namawia
nieproszony do jedzenia tegoz miesa.
drogi sadylu - wydaje mi sie, ze kazdy kij ma 2 konce. a moze jestes
uprzedzony albo przewrazliwiony?
generalnie mowiac zyjemy w bardzo nietolerancyjnym kraju i kazda mniejszosc
ma przechlapane.
moze dajmy juz spokoj z tym watkiem, bo twoj post jest napisany tak
prowokacyjnie, ze znowu bedzie klotnia na calego.
rena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-06 20:57:39
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo osadyl wrote:
> Proszę Wegetarian, aby się nie obrażali
jej, kazdy moze miec wlasna opinie i wlasne odczucia.
> Proszę ich również, aby nie kontynuowali dyskusji w tym wątku, gdyż
> będąc osobami zainteresowanymi - siłą rzeczy nie bedą obiektywni
a wy nie jestescie zainteresowani?
abstrachujac od tego - jestescie obiektywni? :-)
pat
przepraszam, ze sie wylamalam
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-06 21:08:16
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo orena wrote:
> ja ma akurat inne doswiadczenia - staram sie nie afiszowac z niejedzeniem
> miesa, bo jak tylko jakis miesozerny znajomy sie o tym dowiaduje, to w
> bardzo agresywny sposob pyta mnie o powody niejedzenia miesa i namawia
> nieproszony do jedzenia tegoz miesa.
acha. mam te same doswiadczenia. zreszta na pewno wiekszosc wege.
przyklady byly zreszta i na tej grupie. chociazby wypowiedz leszka pawlisza
w tym watku.
i przyklad z zycia : moj kolega z grupy niedawno dowiedzial sie ze jestem
weganka i zaczal mnie przekonywac ze mieso jest zdrowe, wrecz niezbedne.
przyslal mi do tego zdjecia jakis kielbas i zaczal sie wypytywac czy nie
leci mi slinka na sam ten widok.. i czy na pewno nie mialabym ochoty
przynajmniej na kawalek.... to zachowanie bardzo charakterystyczne dla
kogos kto I raz spotyka sie z wegetarianizmem.
ale ja tego nie odbieram szczerze mowiac jako sekciarstwo.
jak dla mnie jest to reakcja ludzi, ktorz nie maja prawdziwych argumentow,
aby poprzec wlasne opinie, wiec banalizuja cala sprawe i odwracaja ogonem.
ignorowanie to tez sposob.
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-06 23:39:21
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo oUżytkownik "Patrycja Kazala" <k...@m...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:3A578940.F90E5951@mikrus.pw.edu.pl...
|
| ale ja tego nie odbieram szczerze mowiac jako sekciarstwo.
| jak dla mnie jest to reakcja ludzi, ktorz nie maja prawdziwych argumentow,
| aby poprzec wlasne opinie, wiec banalizuja cala sprawe i odwracaja ogonem.
Fajnie. Uważasz, że jak ktoś nie rozumie niejedzenia mięsa, to jest głupi
(brak prawdziwych argumentów)? A jak ktoś po prostu lubi mięcho i sobie
nie wyobraża nie jedzenia go? To ma być tolerancja?
--
Konrad J. Brywczyński "Okienka, które nie działają,
b...@w...pdi.net to się za duże pieniądze
www.kjb.w.pl sprzedaje..."
UIN:27412398 'tsca'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-07 00:42:00
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo o kuchni wege>Czy kto? - poza mn? - odnosi wrażenie, że wegetarianizm zatr?ca czasami
>o sekciarstwo?
Jakie tam zatrąca - jest :). IMHO - to taka religia niewymagająca odstępstwa
od religi mamusi i tatusia wyniesionych z domu. A tak poza tym, to jak
powiedział pewien gość w jakimś filmie - ludzie potyrafią do byle czego
dorobić jakąś ideologię, żeby to byle co miałó większy sens. I potem jets
tak, że ko,uś żal piesków w schronisku to zamiast przygarnąć te pieski
zostaje wegetarianinem bo jest przeciwny pastwieniu się nad zwierzętami ;)
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-07 00:44:52
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo o>jak dla mnie jest to reakcja ludzi, ktorz nie maja prawdziwych argumentow,
>aby poprzec wlasne opinie, wiec banalizuja cala sprawe i odwracaja ogonem.
>ignorowanie to tez sposob.
A jakie argumenty za mają vegetarianie ? - prawdziwe !!!
Chyab założe ruch wyzwolenia roślin strączkowych - kto się zapisuje ???:)
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-07 09:39:35
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo o kuchni wege
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3A5780D6.4B4D592C@poczta.onet.pl...
> Zupełnie off-topic:
> Czy ktoś - poza mną - odnosi wrażenie, że wegetarianizm zatrąca czasami
> o sekciarstwo?
> Nie chodzi mi o sam fakt niejedzenia mięsa ale o sposób dyskusji,
> socjotechnicznie zbliżony do rozmowy z np. Świadkiem Jehowy.
> Trudno mi to precyzyjnie wytłumaczyć - bardziej To _odczuwam_ niż
> potrafię znaleźć konkretne sformułowania świadczące o tym.
> Proszę Wegetarian, aby się nie obrażali
> Proszę ich również, aby nie kontynuowali dyskusji w tym wątku, gdyż
> będąc osobami zainteresowanymi - siłą rzeczy nie bedą obiektywni
>
> sadyl
Po to do Patrycji i Tomka napisalem zartobliwe uwagi - pod tytulem Patrycja
Kazala - kazala, aby udowodnic, ze cala dyskusja jest po prostu smieszna i
upor kazdej ze stron jest bezsensowny. Calkowicie zgadzam sie z Sadylem, ze
jedynie sluszne poglady traca o sekciarstwwo i dlatego pozwalam sobie na
zarty bo to po prostu jest smieszne.
Na warszawskiej Starowce odlam zielonoswiatkowcow nawoluje od lat do
niechodzenia do kosciola i nie tolerowania panow w czarnych ubrankach, z
koleji wierni idac do katedry reaguja dosc zywiolowo z jajmi wlacznie
(bylo!) straszac ogniem piekielnym i zapisujac do jedynego slusznego ich
kosciola.
Jedynie sluszne jest to aby nie tracic humoru i apetytu - bo to juz objaw
choroby - bez wzgledu czy jemy czy zujemy czy pijemy.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich od tatara, soi i i innych napoi.
Marek L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-07 11:47:34
Temat: Re: Ortodoksja - było: długo oUżytkownik "ostry" <o...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:938b6m$d0g$1@flis.man.torun.pl...
|
| Chyab założe ruch wyzwolenia roślin strączkowych - kto się zapisuje ???:)
Ja się nie zapisuję! Będę Was zwalczał!
Grochówka i fasolka szparagowa z bułeczką forever! :-)
--
Konrad J. Brywczyński Riding on a unicorn
b...@w...pdi.net Stranded in my mind
www.kjb.w.pl Electric raven met me there
UIN:27412398 To see what we could find
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |