Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
STED!not-for-mail
From: zażółcony <r...@x...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Osama bin Laden nie żyje
Date: Thu, 12 May 2011 16:21:00 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 40
Message-ID: <iqgqcd$sdi$1@news.onet.pl>
References: <ipln0n$36o$1@news.dialog.net.pl>
<1c49ekidnx1q2$.15aq61hxm9tr6.dlg@40tude.net>
<iq1pf3$fid$1@news.dialog.net.pl> <iq35ak$rho$1@node2.news.atman.pl>
<iq456h$ha8$1@inews.gazeta.pl> <iq60vu$ns3$1@node2.news.atman.pl>
<iq6dp1$ep9$1@inews.gazeta.pl> <iq6n5g$e9b$1@node2.news.atman.pl>
<iq7065$ltk$1@inews.gazeta.pl> <iq72vv$qiu$1@node2.news.atman.pl>
<iq7l1s$dno$1@inews.gazeta.pl> <iq895f$tjl$1@node2.news.atman.pl>
<iq8np2$r9t$1@inews.gazeta.pl> <iq8nsq$e0a$1@node2.news.atman.pl>
<iq8obo$t2v$1@inews.gazeta.pl> <iq9qs8$5c4$1@node2.news.atman.pl>
<iqa6t1$hfj$1@inews.gazeta.pl> <iqake8$s2n$1@node2.news.atman.pl>
<iqg0bh$geo$1@news.onet.pl> <iqg1ea$nf9$1@node2.news.atman.pl>
<iqg7ck$av9$1@news.onet.pl>
<2...@x...googlegroups.com>
<iqgkkm$b15$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1305210061 29106 83.14.249.194 (12 May 2011 14:21:01 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 12 May 2011 14:21:01 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5994
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:597519
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:iqgkkm$b15$1@node2.news.atman.pl...
> Generalnie tak- i to nie raz. Z drugiej strony- sądząc ze sposobu
> napisania tego pytania przez Was- i tak macie swoją własną odpowiedź- więc
> po cholerę Wam moja?
Ok. Po prostu zastanawiam się, skąd u Ciebie taki brak zaufania do
'klasy zarządzającej', tak generalnie. Dlaczego _pozytwnych_ doświadczeń
w kontaktach z przełożonymi i _pozytywnych_ obserwacji sposobu,
w jaki działają (w jaki spodób identyfikują i rozwiazują konflikty,
problemy,
w jaki sposób oddzielają sprawy istotne od mniej istotnych) nie potrafisz
rzutować np. na działania Tuska i jego otoczenia (chociaż w tej asymetrii
to akurat przoduje imo trener, który mnie trochę w tej jednostronności
dziwi).
Ja wyciagam z tego wniosek, że musiałeś się stykać z inną kulturą
organizacyjną, niż ja, tzn. głównie z taką, którą ja bym nazwał
niedojrzałą - lub nie było Ci dane za dużo zobaczyć, szczególnie
po stronie _aktywnych_ uczestników podejmowania decyzji.
Ja mam o tyle 'szczęście' w życiu, że będąc w jednej firmie
'zaliczyłem' upadek już dwóch zarządów i mogę powiedzieć,
że firma przeszła w ciągu blisko 10 lat totalną przemianę
(ku lepszemu). Siedzę obecnie w firmie, która jest notowana
na GPW i to, co jest teraz a to co było kilka lat temu
- to jest kosmos, przynajmniej jeśli np. chodzi o komfort
pracy wokół mnie - aczkolwiek w różnych działach jest różnie.
Mobbing, naloty PiPy, falowe odchodzenie ludzi z firmy,
upadające duże projekty, stabilizacja, powroty ludzi, którzy
wcześniej odeszli, wywalanie mobbingujących szefów
- to wszystko przerabiałem w różnych postaciach.
Brak prefesjonalizmu po prostu się nie opłaca.
Pod kątem tych rozmaitych doświadczeń i masy ludzi
z którymi się spotykałem (w różnej roli służbowej)
oceniam to co siedzieje w naszej polityce, na tej podstawie
porównuję różne ekipy rządzące w naszym kraju.
|