Data: 2011-05-12 20:33:07
Temat: Re: Osama bin Laden nie żyje
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-05-12 14:40, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:iqgfk7$c7h$3@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-05-12 13:10, Chiron pisze:
>>>
>>> Ale analogia tyczy czegoś zupełnie innego: spisek na ogromną skalę,
>>> i wmawianie ludziom tak totalnych bzdetów, jak "nawracający pocisk"-
>>> i to pod przysięgą zeznali ichniejsci biegli przed sądem! Ewo- to
>>> naprawdę ciekawa sprawa- i dopiero dziś OFICJALNIE przyznają, że
>>> komisja Warrena po prostu obarczyła winą Oswalda- a nawet nie
>>> wiadomo, czy on miał cokolwiek z tym wspólnego. No cóż- dowody może
>>> ujrzymy w 2023 roku, o ile dobrze liczę, bo Sąd Najwyższy
>>> je...utajnił- nawet przed Warrenem. Chodzi o to, że w 9/11 jest tyle
>>> zagadek, niejasnych okoliczności, a nawet później te nagrania
>>> RZEKOMEGO Bin Ladena wydają mi się przynajmniej częściowo
>>> spreparowane. Czy w ogóle Osama miał cos wspólnego z 9/11, czy tylko
>>> go tym obciążono- może za 60 lat coś tam uchylą, jakiś rąbek
>>> tajemnicy:-(. Jak na razie to chyba w zeszłym roku odtajnili akta
>>> dotyczące wojny z Japonią- i to, o czym mówiło wielu historyków
>>> narażając się na śmiech salonu- okazało się prawdą. Czy jakiś
>>> pudelek salonowy chociaż przeprosi? Wątpię.
>>> Ewo- a w ogóle oglądałaś ten słynny film?
>>
>> Chodzi Ci o ten film o 9/11? Nie, nie oglądałam, chociaż mam gdzieś
>> nagrany nawet. Może obejrzę, ale moja wytrzymałość na teorie spiskowe
>> jest już mocno nadwerężona. ;)
>>
>
> Czyli: za wiele nie czytałaś, nie oglądałaś- bo to Spiskowa Teoria
> Dziejów.
Dżizas, Chironie! To ten film to AŻ TAK wiele?
Ewa
|