Data: 2011-05-13 11:04:25
Temat: Re: Osama bin Laden nie żyje
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 13 May 2011 12:55:01 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-05-13 11:23, Ikselka pisze:
>>
>> U nas (w Polsce, Europie) takie SPOŁECZNE zachowania nie uchodzą.
>
> No a śmierć Hitlera i Stalina? No tak, za czasów jednego nie było
> jeszcze telewizji,
Smierć Hitlera raczej nikogo nie obeszła(by) zbytnio wobec faktu o
pierwszorzednym znaczeniu - kapitulacji Niemiec i zakończenia II Wojny
Światowej.
> a na temat drugiego nie wypadało mówić ani pisać
> inaczej, ani tym bardziej pokazywać - więc nie było takiej siły rażenia
> "gorszącą" informacją.
Akurat to, co się działo w Polsce po śmierci Stalina, to był AUTENTYCZNY
społeczny powszechny płacz i żałoba. Społeczeństwo jako całość było
odpowiednio długoletnio wychowane do takiej reakcji. Ludzie spontanicznie
płakali na ulicach pod głośnikami, tylko "element wywrotowy" się cieszył
:-P
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
|