Data: 2006-04-10 17:46:55
Temat: Re: Ostrzezenie corki.
Od: "bazzzant" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przemysław Dębski wrote
> w news://news.tpi.pl:119/443a5886$0$8067$f69f905@mamut
2.aster.pl
>
>
> [...]
> > Komar ów,
> > nieświadomy był tego co czyni - kierował nim nieświadomy instynkt
> > przetrwania obiawiający się łaknieniem krwi. W rezultacie miast podciąć
> > wędke, zamachnąłem się na komara - co za tym idzie ryby nie złowiłem.
> > Komar mi to uniemożliwił.
> [...]
>
> Ponieważ Aicha nie wyraziła się jasno dodam:
>
> Dla ścisłości, to nie był "komar" - samce komara spijają nektar
> z kwiatków i nikomu nic złego nie czynią
> (por. wzorem Q-B: http://pl.wikipedia.org/wiki/Komarowate).
> Krew piją tylko SAMICE.
> Padłeś po prostu ofiarą ich spisku zmierzającego do rozmnożenia się.
> Los komarzych samców niech będzie dla Ciebie ostrzeżeniem!
>
> pozdrawiam
> vonBraun
Jeśli jednak by na chwilę przyjąć punkt widzenia potencjalnie niezłowionej ryby,
okazuje się że w rzeczywistości doszło do triumfu biologicznie uzasadnionej
krwiożerczości komarzycy nad próbą realizacji haniebnie atawistycznego instynktu
łowieckiego Przemka.
Mógł przecież nabyć tego śledzia w Biedronce.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|