Data: 2004-03-15 15:42:18
Temat: Re: Ot taka scenka...
Od: "darek miauu" <t...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jbaskab <j...@o...pl> napisał(a):
> W parku na ławce siedział człowiek
> wyglądajacy na inteligentnego menela.
> I całkowicie przytomny
> dalej siedział na tej samej ławce, w takiej samej pozycji, z tym, ze w ręce
> trzymał harequina. I muszę powiedzieć, że z dużym zainteresowaniem go
> czytał.
> I tak sobie w pewnej chwili pomyślałam: czyzby nałogiem, który go zgubił
> (?), było czytanie złych książek;)?
> Czy może marzenia?
Czy 100 dolarów daje mądrość? Nie? A milion?
Przeczytąłem Twój wątek z wielkim zainteresowaniem. Jescze większe
zainteresowanie wzbudziły komentarze na niego. Gros z nich było w takim oto
tonie:
"hehe, jakiś menel jej wpadł w oko. hehe, idź, zakochaj się, hehe, w menelu,
hehe, niby inteligentynym, hehe"
No i tak się zastanawiam, czy gdybyś napisała, że ten sam menel przyjechał
do tego parku swoim ukochanym Masseratim, Lotusem czy innym AstonMartinem,
to też byłby postacią komiczną, czy może stałby się już wielkim filozofem i
do tego bożyszczem dla wielu..
Czy środek transportu, którym dotarło się na ławkę decyduje o jakości
przemyśleń dokonanych na tej ławce???
Pozdrawiam,
Darek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|