Data: 2012-05-22 10:12:55
Temat: Re: Otwierają oczy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 22 May 2012 05:03:39 +0200, Skrypëk napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Mon, 21 May 2012 22:50:42 +0200, Skrypëk napisał(a):
>>
>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Mon, 21 May 2012 12:01:25 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>>>>
>>>>> Może nawet wierzyć w latające wielbłądy, ma do tego prawo, bo to
>>>>> jego życie a nie twoje, jego wybór i dlatego pokazujesz to samo co
>>>>> katole,
>>>>
>>>> Więc czego ty chcesz od "katoli"? Nie podobają ci się nasze latające
>>>> wielbłądy?
>>>
>>> Nie podają mu się zapewne miliony ofiar jakie mają na koncie twoi
>>> pasterze.
>>
>> Nasze wielbłądy odróżniają dobrych od złych
>
> Znaczy Swoich od Onych.
Nie, znaczy co napisałam. Może dla CIEBIE to co piszesz/mówisz znaczy
zupełnie co innego niż jest, ale nie dla mnie. No ale z kolei stąd własnie
Twoje kłopoty...
>
>> i na pewno nie utożsamiają pasterzy z ich Panem.
>
> Jest to mało istotne ile wy owieczki tam macie szczebli wiernopoddaństwa w
> swoich głowach.
Prawda? Nie warto się tym zajmować, lepiej generalizować, można
przynajmniej znaleźć miejsce ujścia swoich frustracji :-]
>
> Bozi nie ma - żaden niewidzialny przyjaciel nad tobą nie czuwa, wszelki los
> zgotowałaś sobie sama i musisz zacząć brać odpowiedzialność za własne życie
> i decyzje.
Tak masz? - no to co tu robisz?
Pisząc mi jak jest i co mam robić chcesz odpowiadać prócz swoich także za
moje?
3-]
|