Data: 2004-02-25 17:10:27
Temat: Re: PILNE!!!
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aneta" <a...@g...pl>
news:c1ihgu$i3s$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c1fn1l$411$1@inews.gazeta.pl...
>> Pytasz o powtórzony cytat. OK.
>> Przeczytaj więc taki utwór: "Niepewność" (A. Mickiewicz)
>> Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę;
>> Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
>> Jednakże gdy cię długo nie oglądam,
>> Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam
>> I tęskniąc sobie zadaję pytanie:
>> Czy to jest przyjaźń?
>> Czy to jest kochanie?
>> Porównaj sobie UCZUCIE zawarte w tym utworze ze słowami
>> Anety "Wystarczy, że jesteś"
>> Czy rozumiesz o czym ona napisała? :-)
>> \|/ re:
> Czy ktoś kiedyś precyzyjnie odczytał_ co autor myśli_?
> Istnieją 2 termny:wirualny czytelnik i czytelnik rzeczywisty.
> Ten drugi zanadto nie wnika w intencje autora. Filtruje utwór przez
> osobiste walory; takie jak kompetencje literackie, upodobanie
> do określonych gatunków, także osoby autora . Ostatnio jest na
> topie literatura faktu.
> Pozdrawiam
> Aneta
>
> PS. Przypomnę Ci jeszcze stare przysłowie: Kto stawia dużo
> pytań, ten ma wiele odpowiedzi.
Hmm,,
Jest takie pytanie: co Pani dolega? - boli mnie brzuch
a jak boli? - bardzo.
Jak bardzo? NIE WIEM(!) nie umiem tego powiedzieć.
Czy istnieje taki wiersz, tekst, proza, obraz, muzyka itd.
które potrafiły by poprzez przekaz informacji wyrazić BÓL.?
A przecież ból jest informacją...
Podobnie jak ten czytelnik jeden wirtualny a drugi rzeczywisty...
wygląda na to, że ten wirtualny potrafi się wczuć w osobę
odczuwającą ból więc będzie się zachowywał tak by tego
bólu nie pogłębiać,,, no cóż,,, ten rzeczywisty będzie wiercił
dziurę w ranie i patrzył na reakcję.
Ale przecież tak został wychowany i wyuczony
Wyścig szczurów trwa
\|/ re:
|