Użytkownik "nick`t" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a11uo2$vbh$1@onyx.icpnet.pl...
> Dzieki za wsparcie. Ale juz rozumiem. Napisala kiedys:
>
> "Osobiscie zetknęłam się i z depresjami ale głównie z psychozami
> poporodowymi."

Oczywiście mogła się zetknąć, ponieważ matki w depresji poporodowej
zabijają czasami własne dzieci lub próbują popełnić samobójstwo,
lub jedno i drugie.

> i...
>
> "Depresja występująca później nie ma bezpośredniego związku z
porodem, lecz jest reakcją sytuacyjną na związane z pojawieniem się
dziecka zmiany w rodzinie oraz zmiany zwiazane z własną biologią,
anatomią,wyczerpaniem fizycznym i psychicznym."

To też prawda - kiedy są wyczerpane urodzeniem, karmieniem, chorobą
dziecka, brakiem wsparcia ze strony ojca dziecka i tysiącem innych
spraw,
o których młodzi, bezdzietni ludzie nie mają pojęcia.
Lepiej o tym pomyśl, zanim zostaniesz ojcem, bo rzeczywistość może
przykro Cię zaskoczyć.

> oraz...
>
> "W niektórych przypadkach zaburzenia psychiczne poporodowe
> są zwiastunem schizofrenii."

A tego nie wiem ale sprawdzę.
>
> No wlasnie. Niedoleczona. :o)))

Ale masz nosek;)
E.