W dniu 08.12.2019 o 10:54, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
>
>> Udowodnij wobec tego że jest okrągła, twoja wiara w to mnie nie
>> interesuje. Bawisz się w nauczyciela na podstawie swoich wierzeń?
> Przelot stacji kosmicznej, masz filmy w necie.
> Działanie grawitacji nie dopuszcza do powstawania płaskich planet, wystarczy?


Muszę powtórzyć pytanie i wobec ciebie - jakie masz dowody że takie
rzeczy autoryzujesz i na ich podstawie pouczasz innych? Małe pytanie
odnośnie lądowania na księżycu - czy relacja była transmitowana na żywo?
- to tak poza tematem.


>
>>>> Darwiniści też nie mają żadnych faktów do przedstawienia,
>>> Jak nie jak tak.
>>> Wystarczy się z nimi zapoznać. Ktoś ci broni?
>> Z rękawa mogę podać kilka "faktów" które całkowicie zaprzeczają tym
>> teoriom.
> No to podaj, pokaż też swoją "alternatywną" do BigBnag teorię.


Przedstawiałem niedawno tą że teoria o narodzinach współczesnego
człowieka liczona na 6tys lat może być prawdziwa.


>
>>>> gusła nad kupką kości i zaklinanie to żadne fakty.
>>> Czyli kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz.
>>
>> Napisał Kviat patrząc w lustro.
> Napisał Trybun ignorant.


Podpisał Olaf, którego to Trybun zmusił wreszcie do ruszenia mózgownicą.


>
>>>> Już wczoraj słyszałem z ust kolejnego naukowca o tym że teoria
>>>> ewolucji może być błędna, tylko patrzeć jak zacznie obowiązywać inna
>>>> "prawda" a ciemnota będzie zdawać z niej egzaminy.. to jest ten twój
>>>> bóg - nauka, którą to wiarę tak żarliwie wyznajesz.
> Czort wie co słyszałeś, to jakaś tajemnica?


Dla mnie akurat to mało ważne - liczy się fakt że teoria zaczyna być
negowana i przypuszczalnie upadnie. Interesujące jest przede wszystkim
to co wtedy powiesz tym co ich tak pouczałeś i nazywałeś nieukami?


>
>>> A ten naukowiec, to religiant i kreacjonista?
>>>
>>> Nie jesteś w stanie pojąć, że nauka i fakty, to nie kwestia wiary.
>>> Wszystko ci się kompletnie pomieszało.
>>
>> Nie mam pojęcia, nie różnicuję w ten sposób ludzi.
>>
>> Przecie ty WIERZYSZ że ziemia jest OKRĄGŁA.
> Może to zweryfikować osobiście.


Rozumiem że to zrobiłeś, ja nie, a więc pozwól że pozostanę sceptykiem,
i nie będę  na podstawie twoich doświadczeń  na(po)uczał innych.


>
>>>> Z kolei naukowcom  na pewno "zawdzięczamy" to że np kasza gryczana
>>>> stała się trucizną.
> Podaj dowód.


Nic nie wskazuje na to że truciznę wymyślił w  garażu Jaś K z Pcimia
Górnego.


>
>> Nie mam wątpliwości że ten herbicyd powstał w laboratorium w którym
>> próżno szukać osobnika bez tytułu naukowego. Zwalniasz ich od winy..
>> możesz mieć rację, jednak kogoś musimy z tego rozliczać.
> Ilość bzdur w twoich postach jest oszałamiająca, obalanie tych bzdur może zająć
tysiące
> razy więcej czasu od ich przeczytania.


Pewnie w niewłaściwy sposób do tego podchodzisz, przecie nie jestem
niczego kreatorem. Ot widzę zacietrzewionego fanatycznego usera to tylko
staram się go trochę sprowadzić na ziemię. Taka mała szklanka zimnej wody..