Użytkownik "Marian L" <m...@l...org.pl> napisał > Nie wierze że
gwałtowna likwidacja istniejących bytów jest
> najlepszym lekarstwem. Tym bardziej że proponują to
> umoczeni w degenerowanie istniejących rozwiązań.
> Zawsze należy po pierwsze utrzymać stan obecny, potem
> poprawiać. Nowe rozwiązania wprowadzać ale kto niszczy
> pociąg przesiadając się do auta? (Oczywiście retoryczne pytanie).
>
> Pozdrawiam
> Marian L

Jeden zreczny krok w kierunku ON juz zrobiono zastepujac orzecznictwo o
utracie zdrowia orzecznictwem o niezdolnosci do pracy. Wlasnie ogladalem w
tv reportaz o mieszkancu podlodzkiego Strykowa, ktoremu amputowali noge.
Przez dwa, czy trzy lata nawet lekarz-orzecznik ZUS-u laskawie orzekal, ze
jest niezdolny do pracy i dostawal jakas niewielka rente. Zawsze p.
orzecznik orzekal swiadczenie na rok, tak jakby sie spodziewal, ze noga moze
zacznie odrastac i poszkodowany odzyska pelna zdolnosc do pracy...?
W tym roku "rencista" wystapil o dodatek pielegnacyjny. I co...? Ano teraz w
ogole zadnej renty juz nie dostaje, bo mu swiadczenie zawiesili do czasu
rozstrzygniecia sprawy przez sad...
Przykro to konstatowac ale kryterium zdolnosci do pracy jest bardzo watpliwe
jako jedyny warunek przyznawania renty. W Auschwitz przeciez wszyscy byli
zdolni do pracy, nieprawdaz?...
A to, ze zadnej pracy nie ma, zwlaszcza w takim Strykowie, to juz kompletnie
nikogo zdaje sie nie interesowac. Dobrze, ze w tym przypadku losem
glodujacego (doslownie!) nieszczesnika zainteresowala sie tv, dzieki temu
pewnie dostanie pare groszy zeby z glodu nie umrzec.
Pomysl likwidowania funduszu uwazam za kompletnie poroniony. Nie zamyka sie
hipermarketu tylko dlatego, ze ktos ukradl paczke masla. Po prostu lapie sie
zlodzieja, sadza do wiezienia i podejmuje srodki, aby wiecej juz nikt masla
nie kradl.
Mam nadzieje, ze PO ani nie wygra wyborow ani nie bedzie miala dosc sily
przebicia, aby zlikwidowac PFRON.
Pozdrawiam wszystkich grupowiczow K.


*********************
Konrad Turowski
t...@p...net
GSM 608.246067

>