Data: 2002-02-07 18:14:34
Temat: Re: POSWIECENIE dla mezczyzny
Od: "Basia" <b...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:355a.0000182d.3c6123e7@newsgate.onet.pl...
> moze wyda sie dziwny ten tytul ale chcialam uzyskac jakies rozeznanie w
tej
> sprawie. do jakiego stopnia kobieta powinna poswiecic sie dla swojego
faceta ?
> wszystko nie sadze, nic to tez bedzie zle ?
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Może odpowiedź wyda się nieco dziwna .. :) ale kobieta wcale nie powinna się
poświęcać tak samo jak i facet. Poświęcanie się utrudnia życie, trzeba stale
o tym myśleć - a po co? Może wystarczy zwykłe dogadanie się. Z poświęcania
się wynikają konflikty i spory. Trzeba tak kierować związkiem żeby ta druga
osoba nie musiała się poświęcać. Poświęcanie się kojarzy mi się z
niewolnictwem - oczekujesz poświęcenia od drugiej osoby - a może ona wcale
nie ma na pewne rzeczy ochoty ? Chciałbyś żeby robiła coś dla Ciebie myśląc
że musi to zrobić a nie chce?
Pozdrawiam
Basia
|