Data: 2002-11-28 11:42:37
Temat: Re: POZADZIERANE SKÓRKI
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Skakanka" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:as4qdu$orf$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Hanuś" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:as4pvi$l6m$1@news.tpi.pl...
> > A co to za krem?
> > H/K
>
> To jest chyba najtlustszy krem na swiecie.
> I radzi sobie z problemami typu skora-tak-sucha-ze-az-popekana itp, wiec
> moze tez pomoze?
> Moze skoro az tak sie zadzieraja to trzeba po prostu wygladzic skorki, tak
> zeby nic nie odstawalo i nie mialo sie co zadzierac? Dlatego napisalam
zeby
> ich nie wycinac - bo przy wycinaniu chyba zawsze powstaja zadziorki,
chocby
> minimalne, ktore potem sie moga powiekszac
> Ale ja tylko gdybam:)
Jak mi sie robia zadziorki to zaklejam na jakis czas ten palec plastrem. I
samo dochodzi do siebie. Bo jak obetne to potem znowu sie robi i robi i
robi.
A jak jest plasterek to o nic sie nie haczy i nie przeszkadza. I nie korci
zeby to oberwac.
Kropelka
>
> Kaska
>
>
|