Data: 2003-09-23 22:08:19
Temat: Re: PROFANACJA WARTOŚCI - część I
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Narobiło się. Ale każde narobienie ma swoje niebywałe walory. Oczy-
> wiście tylko dla wybranych, uważnych, refleksyjnych, dostrzegających
> w każdym narobieniu, szansę na własny rozwój.
(cięcie) film owce :-))
> Tak więc... ... ... cdn.
>
> All
Tak?
Wiesz napewno o czym piszesz?
Miłość ma to do siebie, że nie jest Cię wstanie obić po pysku.
Rozumiesz?
Możesz robić, to czy tamto,
można Cię wesprzeć lub nie,
ale nie można Cię niszczyć.
Kapujesz?
Jedź po wzgórzach i dolinach,
klumakając na koniu,
ale pamiętaj, że koń, jest częścią
Twojego życia - vel - przetrwania.
A teraz pozauważaj (trudne słowo :-)))
Wspomniałem 'o chomikach' - nie tak dawno.
Jak się ma centymetr kwadratowy mózgu,
to nie można społecznie funkcjonować?
A więc. Po co ? Nam kilogram łepetyny?
Obraz i antena!!!
Poszukaj co widzisz!
Do uś mi się niechce powtarzać!!!
Powtórz do skutku!
ett
Lubię cię i inne barany.
patrz!
|