Data: 2000-03-28 14:54:04
Temat: Re: PYTANIE- czy jest jakis sposob na zlodziei iglakow na dzialkach
Od: "jerz" <j...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Mam pod W-wa od kilku lat dzialke,bylem tak glupi ze przed pobudowaniem
> [...]
> > ZNISZCZYŁ CAŁĄ MOJĄ KILKULETNIĄ PRACĘ.
miałe to samo parę lat temu w Kamieńczyku, trzepali wszystko jak leci.
> Malo ekologiczne, ale skuteczne - przed swietami spryskac
> zawartoscia szamba. Duzo i dokladnie. Do wiosny splukaja
> deszcze i bedzie OK.
Hmmm... lepiej śmierdzą gnojówki roślinne a nie szkodzą.
> Inny sposob, to rozrobione _gaszone_ wapno - niewielkie
> ryzyko, ze troche spali, no ale drzewka przetrwaja.
może mielony dolomit? nie to się jakoś inaczej nazywa, sprzedają to w
workach ma zastosowanie w budownictwie do poziomowania podłóg (wylewki) ale
to nie klej tylko czysty minerał [i nie gips]. Piotr S. powinien wiedzieć bo
to gdzieś w jego okolicy produkują.
> > Teraz przyszla kolej na mniejsze iglaki /zaczynaja je wykopywac /
niestety, i w wawie już też mnie dopadli.
Postanowiliśmy wynająć ochronę [Firmę] 2 strażników z psem + załoga
interwencyjna w 5 minut. Całodobowo. Czy ktoś zna przybliżony koszt od np.
działki miesięcznie przy ok. 700 działkach? Na WWW. obejrzałem wszystko i
cen praktycznie brak.
Ponoć system monitoringu elektronicznego wychodzi taniej?
Czy ktoś z was korzystał z tego?
> Oprocz min przeciwpiechotnych nic mi nie przychodzi do glowy.
Bałbym się, że uszkodzą roślinki.
Pozdrawiam
W... jerz.
[***]
|