Data: 2007-05-22 11:58:23
Temat: Re: Pachnący iglaczek na balkon
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:f2ssm0$n84$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Katarzyna Tkaczyk napisał(a):
>> Basia Kulesz napisał(a):
>>
>>>
>>> Mam parę kosówek i parę jodeł koreańskich (prawdziwych;)), zapachu nie
>>> czuję. To tak na 100% z wrażeń mojego własnego nosa.
>>>
>>
>> Nie, no silnie przecież pachną. Widocznie się nie znasz i 'pani od
>> agroturystyki' wie na pewno lepiej od Ciebie. Ja muszę zamykac okna żeby
>> czasem odpocząć od ich zapachu w całym domu czuć jak wiatr zawieje. Jak z
>> południa to zapach koreanki, jak z północy to zapach kosodrzewiny,
>> zachodni wiatr przynosi zapach jałowca sabińskiego, ech jak wspaniale
>> mieć swój ogród.... Nie muszę kupowac odświerzaczy powietrza wszędzie i
>> ciągle pachnie i pachnie.
>
> Tia, a za Częstochową zapach Śląska, nawet jak nie wieje.
Rozumiem Cię, ciągle w tym warszawskim smrodku...
Jan_jr
|