Data: 2019-04-20 02:32:50
Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-04-19 14:05, Silvio Balconetti wrote:
> Am 19.04.19 um 02:16 schrieb Ilona:
>> On 2019-04-18 18:33, Silvio Balconetti wrote:
>>> Am 18.04.19 um 10:40 schrieb Kviat:
>>>> W dniu 17.04.2019 o 23:49, Ilona pisze:
>>>>>
>>>>> Zauważ, że w Średniowieczu, gdy ludzie w katolickiej Europie żyli
>>>>> zgodnie z przykazaniami
>>>>
>>>> Tylko w twojej alternatywnej rzeczywistości.
>>>> W tej prawdziwej było inaczej.
>>>>
>>>> Powrotu do zdrowia życzę.
>>>> Piotr
>>>
>>> Cholera! A po co byly inkwizycje, sady, stosy, pregierze, szukanie
>>> czarownic, skoro narod byl taki bogobojny? W sredniowieczu jakis
>>> milion, a moze wiecej ludzi wedrowalo w celach pokutnych (bogatsi
>>> znajdowali sobie zastepcow) do tzw. ziemi swietej i tych blizszych
>>> miejsc kultu (w zaleznosci od przewinien). Po drodze spotykali
>>> rabusiow, czesto dla bezpieczenstwa i towarzystwa tworzono grupy
>>> pielgrzymie (winni cudzolostwa chadzali parami). Taka to byla
>>> owczesna turystyka. A teraz niektorzy sie dziwia, ze ludzi nosi po
>>> swiecie. Tak bylo prawie zawsze, z tym ze szyldy sie zmienialy.
>>>
>>> Polecam ciekawe muzeum poswiecone metodom dbania o katolickie morale:
>>> https://www.kriminalmuseum.eu/?lang=en
>>>
>>
>> To muzeum to materialny przykład jak w Średniowieczu władza świecka,
>> egzekwowała posłuch, wśród poddanych.
>> Własnie przeciw takim metodą sprawowania władzy sprzeciwiał się
>> Kościół Katolicki i moralność katolicka.
>> Katolicyzm nakładał takie same wymagania moralne na poddanych i władze.
>> Jeśli nadal nie dostrzegasz tej subtelnej różnicy, to bardzo mi przykro.
>>
>> Inkwizycja, to nie była jakaś, tam straż miejska, czy parafialna,
>> tylko, poważna instytucja.
>> Była ośrodkiem naukowym, dbającym o przejrzystość doktryny, czy
>> moralność.
>> Oficjalna jej nazwa brzmi: Kongregacja Nauki i Wiary.
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Kongregacja_Nauki_Wiar
y
>>
>
> Doceniam twoje poczucie humoru. Czytalem tez ze inkwizycja doprowadzila
> do zmian w postepowaniu sadowym: podsadny dostawal adwokata, ktory mial
> go reprezentowac. Bylo to jakos zrozumiale, bo oskarzony czesto w
> trakcie przesluchan tak zapadal na zdrowiu, ze nie byl w stanie sie bronic.
>
> Waznym dzielem naukowym autorstwa inkwizytora Heinricha Kramera byl
> "Mlot na czarownice" (malleus maleficarum, 1486), ktory wczesniej
> zredagowal papiezowi Innocentemu VIII "Bulle Summis desiderantes
> affectibus", a wiec "bulle o czarownicach".
>
> Uczony maz uwazal, ze kobiety sa bardziej podaatne na czary i magie niz
> mezczyzni, co wywodzil z historii Adama i Ewy. Nawet etymologia
> swiadczyla przeciw kobietom! Kobieta, po lacinie "femina" miala w sobie
> "fides" i "minus", a wiec "wiare" i "mniej". ;-)
> Mialy w sobie nie tylko malo wiary, ale za to duzo niewyzycia
> seksualnego, dlatego wchodzily chetnie w intymne kontakty z demonami
> (incubi) i rzucaly czary na mezczyzn.
> "Mlot na czarownice" w drugiej czesci opisywal dalej praktyki magiczne
> zwiazane ze stosunkami seksualnymi i meska impotencja. Uczony autor
> podawal tez sposoby na obrone przed skutkami czarow (maleficium).
> W trzeciej czesci nastepowal opis regul przeprowadzania procesow o
> czary, przedstawienie roznych przypadkow oraz sposobow przeprowadzania
> przesluchan i stosowania tortur.
>
> https://en.wikipedia.org/wiki/Malleus_Maleficarum
> https://en.wikipedia.org/wiki/Inquisition
>
> Pisze o tym wiecej, bo jakos po polsku Wikipedia milczy o istnieniu tej
> zacnej instytucji naukowej przed XVI wiekiem. Wspomina tylko o
> ceremoniach pokutnych zwanych auto-da-fé:
>
> >W styczniu 1566 nowym papieżem został dotychczasowy wielki inkwizytor
> Michele Ghislieri, jako Pius V (1566-1572). Na jego pontyfikat przypada
> apogeum prześladowań sympatyków reformacji we Włoszech. Kongregacja
> Świętego Oficjum skutecznie wymuszała od władz lokalnych przekazywanie w
> jej ręce liderów grup dysydenckich, np. w 1566 książę Toskanii Cosimo I
> Medici zgodził się na ekstradycję do Rzymu Pietro Carnesecchiego,
> jednego z czołowych zwolenników doktryny Juana Valdesa. Został on
> stracony w Rzymie 1 października 1567. Ogółem za Piusa V w Rzymie odbyło
> się ponad trzydzieści egzekucji z wyroku Inkwizycji Rzymskiej, przy
> czym, wzorem inkwizycji hiszpańskiej, odbywały się one publicznie, po
> okazałych ceremoniach pokutnych zwanych auto-da-fé.<
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Kongregacja_%C5%9Awi%C
4%99tego_Oficjum
>
> Ale bylo, nie bylo, skoro panstwo, kosciol i powazna instytucja naukowa
> zajmowaly sie czarami, herezjami i innymi odchyleniami, to wydaje sie,
> ze sporo ludzi nie zylo zgodnie z przykazaniami. Sa tez oczywiscie inne
> wyjasnienia: nie wszyscy ludzie znali przykazania wzglednie te
> przykazania nie byly dla wszystkich zrozumiale i stwarzaly mozliwosci
> interpretacyjne? ;-)
>
Sam widzisz, że sporo było do roboty, aby ludzi wyedukować i oduczyć
wiary w czary i inne gusła.
A co do metod, to najlepszym zdarza się nie raz zbłądzic i to już
całkiem niedawno.
(...)
"Paradoks sytuacji polega więc na tym, że czarownica, która ma być
rzekomo ofiarą Kościoła Katolickiego może być de facto uznana za
męczennicę katolicką i beatyfikowana, bo zginęła z rąk protestantów jako
,,katolka". Dodatkowo Trina Papistin sugeruje, że była to Niemka
zamordowana przez polski kościół, podczas kiedy w rzeczywistości była to
Polka zamordowana przez niemiecki sąd. "
(...)
polecam, bardzo interesująca analiza historyczna:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,10018
--
|