Strona główna Grupy pl.rec.uroda Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych

Grupy

Szukaj w grupach

 

Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-09-11 14:19:59

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ullaaa wrote:


> Chyba tylko na ciemnych włosach :P
>
No, tylko o ciemnych mowie, na blondach nie znam sie kompletnie :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-09-11 17:38:01

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 11 Sep 2007 14:23:13 +0200, E. napisał(a):

> Kruszyzna napisał(a):
>
>> Pokornie, cora marnotrawna wracam z podkulonym ogonem :) Tylko ktory
>> L'Oreal? Feria? (fajne te odcienie)
>
> Feria.
>


Albo jeszcze Safira Welli - nakładałam to przyjaciółce ostatnio ('aksamitna
noc' czy coś w tym stylu), wyszło fajnie ale ona ma naturalne czarne włosy.
Siwe nie wylazły po farbowaniu.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-09-12 12:47:00

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Boska <n...@n...ru> szukaj wiadomości tego autora


> Pokornie, cora marnotrawna wracam z podkulonym ogonem :) Tylko ktory
> L'Oreal? Feria? (fajne te odcienie) Cos innego? Casting odpada, bo to
> szampon, a ja chcialam farbiszcze. Nie upieram sie juz przy fioletach
> czy czarnych czerwieniach, moze byc niebiesko-czarny, ale niech chwyci
> te cholerne odrosty. Po jednym myciu (!) z powrotem widac moje cztery
> siwe wlosy :> Niech nikt nie mowi, zebym sie nie przejmowala, bo tylko
> cztery :) Na ciemnym tle wybijaja sie z tlumu :)
>
> Krusz.

Feria jest git na moich. ale to moze nie wyjsc za pierwszym razem az
takie git skoros sie zbezczescila Londami i Szfarckopfami :)

ale Feriowe jest git. tylko i tak niebieskie bedzie widac przy pierwszym
farbowaniu jeno, bo potem z czarnego na czarno-niebieskie nie bedzie juz
tak fajowo, bedzie glownie czarne :)

Boska czarnowloska z przerwami od lat wewcholere.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-09-12 15:32:50

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: "wild" <s...@n...thx> szukaj wiadomości tego autora


"Kruszyzna" wrote in message
> Czy ktos mial podobne doswiadczenia z ciemnymi odcieniami Deluxe?
Eh, a wiec- u mnie tylko odrosty [mój naturalny, mysiszatynociemnoblond
kolor] lapal tak, jak na opakowaniu, natomiast reszta wlosow to tak sobie,
zreszta kazda farba mi tak lapala, bez róznicy czy Saphira, czy L'Oreal czy
Garnier- do czasu, gdy wypróbowalam na sobie Palette Radiance, ta specjalnie
do ciemnych wlosów. Jestem niesamowicie zadowolona z efektu, bo wreszcie
wlosy na calej dlugosci maja taki sam, piekny i intensywny kolor:) i to
dokladnie taki sam, jak to przedstawiaja na opakowaniu:) Wlosy po niej tez
sa miekkie i wygladaja jak po uzyciu jakiejs slabej szamponetki.
--
wild


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-09-12 17:57:25

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:


>> Feria.
>>
>
>
> Albo jeszcze Safira Welli - nakładałam to przyjaciółce ostatnio
> ('aksamitna noc' czy coś w tym stylu), wyszło fajnie ale ona ma naturalne
> czarne włosy. Siwe nie wylazły po farbowaniu.

No wlasnie, nad Safira tez sie zastanawialam, ale slyszalam od jednej osoby,
ktora ja stosowala, ze strasznie wysusza wlosy czy cos w ten desen. Stanelo
na Ferii :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-09-12 18:06:43

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Boska wrote:

> Feria jest git na moich. ale to moze nie wyjsc za pierwszym razem az
> takie git skoros sie zbezczescila Londami i Szfarckopfami :)

Nie kopie sie lezacego :) W sklepie internetowym zamowilam Ferie. Wybralam
czern fioletu, raz kozie smierc. Zastanawialam sie nad granatowa czernia,
ale jeszcze raz dam szanse fioletowi.
>
> ale Feriowe jest git. tylko i tak niebieskie bedzie widac przy pierwszym
> farbowaniu jeno, bo potem z czarnego na czarno-niebieskie nie bedzie juz
> tak fajowo, bedzie glownie czarne :)

A tam, olac to, byle bylo rzeczywiscie czarne a nie buraczkowe, zielone czy
jakies tam jeszcze. I zeby odrosty pokrylo jak nalezy.

A propos sklepow internetowych - straszna nedza panuje. No, moze nedza to
przesada, ale trudno jest zrobic zroznicowane zakupy w jednym sklepie. Ja
np. chcialam kupic farbe (i wlasnie tego L'Oreala), pedzelek do nakladania
cieni i cos tam jeszcze. Od Esentii zaczynajac - tam w ogole nie ma farb do
wlosow (dlaczego?? przeciez az sie prosi), przez inne drogerie, gdzie
kroluja farby Joanny, Palette i ewentualnie Garnier. L'Oreal wcale nie jest
taki ogolnodostepny. A jesli juz jest, to nie ma tych cholernych pedzelkow.
No jasne, ze mozna kupic jedno w jednym sklepie, drugie w drugim, ale wtedy
koszty przesylki ponosi sie rowniez dwa razy, a to sie juz kompletnie nie
kalkuluje.

> Boska czarnowloska z przerwami od lat wewcholere.

Krusz.
czarna czasami, na co dzien nieco bardziej brazowa :)
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-09-12 18:09:11

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

wild wrote:

> zreszta kazda farba mi tak lapala, bez róznicy czy Saphira, czy L'Oreal
> czy Garnier- do czasu, gdy wypróbowalam na sobie Palette Radiance, ta
> specjalnie do ciemnych wlosów. Jestem niesamowicie zadowolona z efektu, bo
> wreszcie wlosy na calej dlugosci maja taki sam, piekny i intensywny
> kolor:) i to dokladnie taki sam, jak to przedstawiaja na opakowaniu:)
> Wlosy po niej tez sa miekkie i wygladaja jak po uzyciu jakiejs slabej
> szamponetki.

No popatrz, a to jest chyba jakis czarny kruk, bo szperalam, szperalam i jej
akurat nie wyszperalam. Dobra, mowisz? Zobaczymy. Na pierwszy ogien pojdzie
Feria, a jak juz sie wypierze, to moze dam jej szanse. Na razie po
traumatycznych przezyciach w lazience jestem na Palette smiertelnie
obrazona :)

Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-09-13 17:37:15

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Joanna Czaplinska <j...@u...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uz.ytkownik Kruszyzna napisa?:
> Pytam, bo jestem po uzyciu farby jak w temacie i nie wiem, czy totalna
> porazke zrzucic na karb stanu ciezarowkowego czy na sam produkt.

Palette jest Schwarzkopa, o ile mnie sklerotyczna pamie;c' nie myli, a to
ponoc' szajs najwie;kszy, zgodnie ze s?owami kilku fryzjerów, zawiera
chemie; trudne do odbarwienia, bo zbyt g?e;boko wnika w strukture; w?osa. O
ile dobrze zrozumia?am wyk?ad fryzjerów, ale sprowadza sie; to do
imperatywu: nie uz.ywac'!

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-09-13 17:50:15

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Pat <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 13 Sep 2007 19:37:15 +0200, Joanna Czaplinska napisał(a):

> Uz.ytkownik Kruszyzna napisa?:
>> Pytam, bo jestem po uzyciu farby jak w temacie i nie wiem, czy totalna
>> porazke zrzucic na karb stanu ciezarowkowego czy na sam produkt.
>
> Palette jest Schwarzkopa, o ile mnie sklerotyczna pamie;c' nie myli, a to
> ponoc' szajs najwie;kszy, zgodnie ze s?owami kilku fryzjerów, zawiera
> chemie; trudne do odbarwienia, bo zbyt g?e;boko wnika w strukture; w?osa. O
> ile dobrze zrozumia?am wyk?ad fryzjerów, ale sprowadza sie; to do
> imperatywu: nie uz.ywac'!
>
> Joanna

Potwierdzam empirycznie - głupia jedna 2 tygodnie temu w napadzie lenistwa,
zamiast iść do fryzjerki poszłam do sklepu i diabeł mnie pokusił, żeby
wziać szampon koloryzacyjny Pallete - kolor miał być jasny brąz w celu
lekkiego przyfarbowania odrostów - wyszła ognista, nieusuwalna niczym
czerń, a ponieważ brąz ów miał idealnie pasować do sukienki ślubnej udałam
się grzecznie do swojej fryzjerki pokornie wyznając winę. Fryzjerka za
głowę się złapała, głupotę wytknęła, potwierdziła, że prędzej mi włosy z
głowy zejdą niż ten kolor i w ramach akcji ratunkowej zamaskowała nieco
czerń balejażem. Podsumowując, zakazała mi kiedykolwiek kupować Pallete, co
zamierzam zapamiętać na długo:) Choć z drugiej strony, skoro pytająca zdaje
się czerni idealnej poszukiwała, to polecam Pallete jak najbardziej -
wszystkie odcienie oprócz platynowego blondu gwarantują hiszpańską czerń na
głowie:)


Pat - wariant czarny jak smoła z tęczowymi pasemkami:)


--
Final countdown - 9 days to go:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-09-14 07:18:34

Temat: Re: Palette Deluxe (czy jak to sie tam) - pyt. do stosujacych
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pat napisał(a):
> Choć z drugiej strony, skoro pytająca zdaje
> się czerni idealnej poszukiwała, to polecam Pallete jak najbardziej -
> wszystkie odcienie oprócz platynowego blondu gwarantują hiszpańską czerń na
> głowie:)

No wiec z szamponami koloryzujacymi Palette to u mnie tak fajnie nie
bylo :) Jakby wszystkie dawaly smolista czern, bylabym wniebowzieta i z
polki bralabym byle jaki odcien w ciemno, z wylaczeniem blondow :) Z
szamponami bylo jednak tak, ze kolor u mnie nie chwytal. To znaczy,
jakis tam polysk byl, ale zrzucalam to na karb naturalnego odcienia
wlosow, ciemniejszego niz stosowany szampon. Ani bordo, ani mahon, ani
kasztan nie byly widoczne. Ciemny braz tez nie. Czerni nie zastosowalam
nigdy, o ile sobie dobrze przypominam.
Bije sie w ma piers (od paru tygodni juz nie tak watla, hura!) i
zaswiadczam, ze po farbe Palette siegnelam po raz pierwszy w zyciu,
wychodzac z logicznego, skad inad, zalozenia, ze efekt powinien byc
mocniejszy niz w przypadku szamponu. Wstyd mi okropnie, a rezultat, jak
mowilam, jest dla mnie nauczka. A poniewaz uwazam sie nieskromnie za
jednostke wyuczalna, to bledu nie powtorze :)
Dzieki wam wszystkim otrzymalam jednak odpowiedz (opinie na temat
szamponu sa zgodne), ktora cieszy mnie z tego powodu, iz dziecie okazalo
sie niewinne ;) A juz myslalam, ze wykrecilo matce pierwszy numer :)

> Pat - wariant czarny jak smoła z tęczowymi pasemkami:)

O widzisz, nad ta opcja tez sie zastanawialam, ale w domu jest to jednak
niewykonalne, a z farbami typu "cudowne pasemka bez fryzjera"
eksperymentowac nie mam odwagi. Poczekamy, Feria lada moment powinna sie
znalezc pod drzwiami razem z listonoszem (chyba ze zostawi awizo, grrr),
zobacze efekt, dam znac, jak wyszlo, a pasemka machne sobie za czas
jakis, jak juz kondycja bedzie prawie jak u sportsmenki i pozwoli mi na
dwugodzinne posiedzenie u fryzjera. A poniewaz to zdanie wyszlo prawie
tak dlugie, jak pozew do sadu poslanki Hojarskiej dla Majewskiego, to
czas najwyzszy zakonczyc. Howgh.

Krusz.

--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nikiel
(IVÁN): DECLARADO SANTO PARA DIOS
WAKACJE Z MASAZEM - KURSY MASAZU TAJSKIEGO KAMPINOS k WARSZAWA
Biżuteria z pereł
Lancome Miracle Homme EDT ??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »