"zażółcony" <z...@o...pl> wrote in message news:i8n550$4b3$1@news.onet.pl...

> ten konkret jest dobrym punktem wyjście do dyskusji z Tobą o Tobie,
> że jest na tyle jaskrawy, że jest szansa, iż wyeksponowany, podkreślony,
> poddany dyskusji - wywoła w Tobie jakiś dysonans poznawczy.
> No i tak sobie obserwujemy w kilka osób - w jaki sposób wywolał,
> jak silny i co z tym robisz :)

Wywolac dysonas poznawczy - w jakim celu?


Bo wydaje mi sie ze to pozory z tym naswietlaniem dysonansu -
raczej najer.

Raz - ruszylem niewygodny temat -
a dwa - w konflikcie z globem, bylem po 2giej tej stronie
barykady, wywleklem jego chamstwo i teraz
jest okazja zeby udowodnic ze "wy tez bijecie murzynów"!
Charakterystyczne jest Wasze silne zbulwersowanie,
co bardzo kontrastuje z wczesniejszym
totalnym tolerowaniem przez Was silnej agresji na grupie.
A tu nagle taaaka pomoc! :)

> Jest w tym jakiś element chęci pomocy

A dziekuje, zawsze dodatkowo pomoc sie przyda! :)

> ... jakoś tak ... nie liczę raczej na to ... nie wiem jakie masz relacje z
> bliskimi.
> Może opowiesz ? :)))

Chodzilo mi o relacje z _innymi_ - chodzi raczej o ludzi z grupy.
Z bliskimi - calkiem - dziekuje - całkiem niezle :)
Pozdr,
Druch