Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-05-25 18:02:39
Temat: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "jaQbek" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wszędzie czytam, ze panele powinno układać się tak, jak biegnie światło w
pokoju, czyli prosptopadle do okna. Tymczasem majster, który robił mi część
prac w mieszkaniu stwierdził, że u siebie położył panele w poprzek, bo w ten
sposób nie widać łączeń, które przy układaniu wzdłuż światło zostają
uwydatnione. Co sądzicie o tym?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2008-05-25 18:54:54
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: Marek Kutyla <S...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora
Tego oto dnia 2008-05-25 20:02, Niejaki/a jaQbek bedac w stanie euforii
nagryzmolil/a co nastepuje:
> Wszędzie czytam, ze panele powinno układać się tak, jak biegnie światło w
> pokoju, czyli prosptopadle do okna. Tymczasem majster, który robił mi część
> prac w mieszkaniu stwierdził, że u siebie położył panele w poprzek, bo w ten
> sposób nie widać łączeń, które przy układaniu wzdłuż światło zostają
> uwydatnione. Co sądzicie o tym?
T
Gorna poprzeczka to okno, pionowa kreska to dluzszy bok panela.
BTW Przejdz sie do kogos kto ma panele na podlodze i sam sprawdz
organoleptycznie.
--
3M-cie sie czego chcecie !
Marek Kutyla vel zarki -- popraw ADRES w odpowiedzi --
Nieoficjalne FAQ grupy pl.comp.sieci: http://sierp.net/faq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-05-25 19:49:25
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "jaQbek" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marek Kutyla" <S...@j...pl> napisał w wiadomości
news:g1ccs7$deb$1@mx1.internetia.pl...
> T
> Gorna poprzeczka to okno, pionowa kreska to dluzszy bok panela.
Czyli tak, jak "wszędzie radzą".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-05-25 20:20:28
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
jaQbek <a...@s...pl> wrote:
> przy układaniu wzdłuż światło zostają uwydatnione. Co sądzicie
> o tym?
Sądzimy (My, Jarek P.), że majstrowi coś się pozajączkowało.
Poproś go o uzasadnienie :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-05-25 20:25:38
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2008-05-25 20:02, Użytkownik jaQbek napisał:
> Wszędzie czytam, ze panele powinno układać się tak, jak biegnie światło w
> pokoju, czyli prosptopadle do okna. Tymczasem majster, który robił mi część
> prac w mieszkaniu stwierdził, że u siebie położył panele w poprzek, bo w ten
> sposób nie widać łączeń, które przy układaniu wzdłuż światło zostają
> uwydatnione. Co sądzicie o tym?
U mnie w jednym pokoju są prostopadle do okna, w drugim równolegle. W obu są
równolegle do dłuższego boku. Także równoległe są względem siebie tj. jak
patrzysz z przedpokoju na oba pokoje. Nie zauważyłem żadnych negatywnych
efektów wizualnych.
A teraz zagadka - listwy są prostopadle czy równolegle do okna? ;)
--
Sławomir Szyszło
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-05-26 03:22:15
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "jaQbek" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g1cevk$pi0$1@node1.news.atman.pl...
> Sądzimy (My, Jarek P.), że majstrowi coś się pozajączkowało. Poproś go o
> uzasadnienie :-)
Już go wypytywałem o to. Stwierdził, że jak się da wzdłuż światła, to
światło idąc wzdłuż dłuższych krawędzi paneli podkreśla łączenia między nimi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-05-26 08:17:12
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "Jackare" <1...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g1cevk$pi0$1@node1.news.atman.pl...
> jaQbek <a...@s...pl> wrote:
>
>> przy układaniu wzdłuż światło zostają uwydatnione. Co sądzicie o tym?
>
> Sądzimy (My, Jarek P.), że majstrowi coś się pozajączkowało. Poproś go o
> uzasadnienie :-)
>
sie nie pozajączkowało bo to ja jestem ten "majster".
Jeżeli panele są niższej półki cenowej, należy się spodziewać że krawędzie
przylegania długich boków nie będą idealne. Jeżeli dodatkowo podłoga ma
jasną i raczej jednolitą powierzchnię/fakturę - ułożenie paneli prostopadle
w kierunku źródła światła (okna) spowoduje że ewnetualne wadliwe łączenia
zostaną podkreślone. Równoległe ułożenie do ściany okiennej prawie
całkowicie eliminuje ten efekt.
Od strony estetycznej MOŻE też to wyglądać gorzej wydłużając optycznie
pomieszczenie, dlatego też druga moja rada była aby ułożyć "na sucho" kilka
paneli wzdłuż i kilka wpoprzek źródła światła i ocenić które rozwiązanie się
podoba, bo kwestii estetycznych nie zwykłem ani komentowac ani oceniać.
Trzecie uwarunkowanie za ułożeniem równoległym do ściany okiennej jest fakt
że pomieszczenie nie trzyma kątów prostych i proste linie łaczeń paneli
dodatkowo podkreślą "rozjeżdzanie się" ścian (trapez) co było nie było też
ma jakiś tam wpływ na estetykę. Ściany boczne tworzą w tym pomieszczeniu
linie ktre optycznie podkreśliłyby wadę pomieszczenia. Sciana okienna jest
"przeorana" drzwiami balkonowymi a przeciwległej ściany nie ma (otwarty
aneks kuchenny), więc ewentualna nierównoległość tych ścian nie ma takiego
wpływu na odbiór podłogi jak nierównoległość ścian bocznych.
Zawsze można wybrać trzecią drogę i ułożyć panele ukośnie. W wielu
aranżacjach jest to pieknę ułożenie podkreślające lub nadające chcarakter
pomieszczeniu, zwłaszcza przy ciemnych podłogach.
A teraz czas na nieśmiertelną dyskusję czy krótkie boki paneli mają tworzyć
linie proste (oczywiście układane na cegeiłkę co drugi panel) dające
wrażenie porządku i solidnoście czy może być burdel bo tamtejszym
parkieciarzom tak będzie szybciej :)). Ja optuję za porządkiem, ale ja to ze
Śląska jestem i Ordnung must sein.
--
Jackare
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-05-26 11:01:32
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Jackare" <1...@p...pl> wrote in message
news:g1drrh$5l1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> sie nie pozajączkowało bo to ja jestem ten "majster".
> Jeżeli panele są niższej półki cenowej, należy się spodziewać że krawędzie
> przylegania długich boków nie będą idealne. Jeżeli dodatkowo podłoga ma
> jasną i raczej jednolitą powierzchnię/fakturę - ułożenie paneli
> prostopadle w kierunku źródła światła (okna) spowoduje że ewnetualne
> wadliwe łączenia zostaną podkreślone. Równoległe ułożenie do ściany
> okiennej prawie całkowicie eliminuje ten efekt.
Wiesz... mam wrażenie, że jest dokładnie odwrotnie. Jeśli krawędzie nie są
idealne np. są minimalnie rozsunięte, to położenie paneli prostopadle do
kierunku padania światła spowoduje powstanie cienia za jedną krawędzią, a
doświetlenie drugiej - da to wyraźnie widoczny kontrast. rzy równoległym
ułożeniu paneli tego efektu po prostu nie będzie.
> Trzecie uwarunkowanie za ułożeniem równoległym do ściany okiennej jest
> fakt że pomieszczenie nie trzyma kątów prostych i proste linie łaczeń
> paneli dodatkowo podkreślą "rozjeżdzanie się" ścian (trapez)
Uwarunkowanie kształtem pomieszczenia to zupełnie osobny temat, nigdzie
przecież nie mówi się, że zasady "równolegle do kierunku padania światła"
należy trzymać się za wszelką cenę.
> A teraz czas na nieśmiertelną dyskusję czy krótkie boki paneli mają
> tworzyć linie proste (oczywiście układane na cegeiłkę co drugi panel)
> dające wrażenie porządku i solidnoście czy może być burdel bo tamtejszym
> parkieciarzom tak będzie szybciej :)).
Dobra, dyskutujmy :-)
Ja tam uważam, że takie ułożenie dodatkowo zwraca uwagę na miejsca styku (te
poprzeczne). Ułożenie paneli "jak leci" to szybsza robota, o wiele mniej
strat materiału i estetycznie te poprzeczne łączenia wtedy giną, jeśli
panele są dobrze zbite, każdego kolejnego na podłodze trzeba "szukać", nie
tworzą one ciągłej, zwracającej na siebie uwagę linii.
Pierwsze panele jakie kładłem ułożyłem "w cegiełkę", drugie kładłem już jak
leci i moim zdaniem wygląda to lepiej.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-05-26 11:30:38
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "Panslavista" <p...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:g1e5cv$t3m$1@atlantis.news.neostrada.pl...
MOJE TRZY GROSZE
Trzeba wyznaczyć linię przechodzącą dokładnie przez punkt przecięcia się
przekątnych i prostopadłą do ściany z oknem (na południe - gdy to pokój
narożny. Także prostopadłą do tej linii - przechodzącą także przez w/w
punkt - wyznaczy ona albo ułożenie wąskich krawędzi paneli, albo ich
środków - zależnie od sposobu układania oraz od "stratności: materiału
(ilości przecięć).
Ułożenie paneli wzdłuż linii prostopadłej do okna spowoduje "zgubienie"
wspomnianego trapezu. Oczywiście trzeba to wyznaczyć, bo być może lepsze
będzie ułożenie "od ściany" przy drzwiach przylegających w rogu do tej
ściany - wtedy skosy wypadną przy ścianie przeciwległej i zginą pod meblami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-05-26 18:26:33
Temat: Re: Panele - wzdłuż czy w poprzek światła?Od: "Piotrek" <...@...ru> szukaj wiadomości tego autora
> Wszędzie czytam, ze panele powinno układać się tak, jak biegnie światło w
> pokoju, czyli prosptopadle do okna. Tymczasem majster, który robił mi
> część prac w mieszkaniu stwierdził, że u siebie położył panele w poprzek,
> bo w ten sposób nie widać łączeń, które przy układaniu wzdłuż światło
> zostają uwydatnione. Co sądzicie o tym?
ja kladlem prostopadle do okna, czyli wzdluz swiatla:)
i na "dziko"(czyli bez ukladania w cegielke). czyli caly rzad od sciany do
sciany i scinka z konca rzedu idzie na poczatek drugiego rzedu itd itd:)
minimalne straty materialu a o wiele mniej sie rzucaja w oczy laczenia.
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |