Data: 2004-01-31 14:36:32
Temat: Re: Paradoks
Od: zielsko <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 31 Jan 2004 02:13:03 +0100, vonBraun wrote in
<7...@n...onet.pl>:
> Nikt nie jest psychologiem we własnym domu
> więc działania z intencją paradoksalną na najbliższych byłyby chyba
> nieskuteczne.
A zmiana etykietki czy zakaz :) ?
Ale racja nie wiemy czy to system rodzinny nie jest częścia problemu.
Więc don't try it at home.
> Było to możliwe tylko dlatego, ze poza tym byli normalną kochającą się rodziną
> paradoks taki w rodzinie patologicznej narobiłby więcej szkody niż pożytku.
Prawdopodobnie.
Z tym że systemowi terapeuci rodzinni pracują właśnie z dysfunkcjonalnymi
rodzinami. A paradoks to dopiesczana przez nich tajna broń.
Sytuacja:
2 terapeutów-kobieta i mężczyzna (czyli szkoła mediolańska)
Klient rodzice i 2 dzieci. Dziecko oznaczone jako pacjent wykazuje
zachowani agresywne i buntownicze.
Terapeuta mężczyzna do oznaczonego jako pacjent:
Dziękujemy Ci za to że przekazujesz coś rodzinie. Jesteśmy Ci
bardzo wdzięczni.
Faktem jest że części technik w systemie się nie wykorzystuje z obawy na
możliwośc ich wykorzystania przeciw jednemu z członków.
--
Paweł Zioło http://fotozielsko.prv.pl
GnuPGP:09504E96 ICQ:236822802
nobody's perfect except the captain[p.r.z.]
|