Data: 2006-04-11 13:33:18
Temat: Re: @>Paradoksy dot. niepelnosprawnych - macie zdjecia ?<@
Od: "Jacek" <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ciach...
>Czepiasz sie, tylko po co ?
Bo Ty sie czepiasz. To moze byc swietny magister i swietny
organizator - w czasie gdy Ty szukales mu zdjec on robil juz
nastepna rzecz dla swojej znajomej.
>a skoro sie czepiasz to Ci odpowiadam :
>> A skad taki domysl, ze nie potrafi znalezc zdjec?
>pomysl !
>gdyby potrafil(a) to by nie prosil(a)
>proste, prawda ?
>nooo chyba ze idzie na latwizne ale to juz osobny temat
Bardzo proste. Ja tez duzo rzeczy potrafie a ich nie robie, bo inni
chetnie zrobia to za mnie. I nie nazywam tego "chodzeniem na
latwizne" tylko "dobra organizacja pracy". Ale Twoja nazwa tez
pasuje, tylko ze ma troche pejoratywny akcent.
>> Moze znalazl juz 100, ale potrzebuje jeszcze trzech...?
>NIE !!!
>czytasz i nic NIErozumiesz
>wyraznie pisze ze :
>**Do pracy magisterskiej mojej kolezanki potrzebne jest
>kilka zdjec nt. (.....) **
>a nie kilkaset jak Ty sugerujesz
Zacytuje pewnego madrego czlowieka, który napisal kiedys cos co
pasuje tu jak ulal: "czytasz i nic NIErozumiesz".
Czy ja gdzies zasugerowalem, ze ktos tu potrzebuje kilkaset
zdjec? Czasami mozna miec kilka tysiecy zdjec i ani jednego
dobrego.
>> Nie lubie takich nadinterpretacji.
>to Twoj problem
>a mi nic do tego co Ty lubisz a czego nie lubisz ;-(
Milo mi, ze mimo tego komentujesz moje problemy.
> Pozdrawiam
> Jacek
>rowniez
>Pozdrawiam i zycze czytania ze zrozumieniem tego co sie czyta
>Arek
Dziekuje za zyczenia. Mam nadzieje ze sie spelnia, bo czytanie
ze zrozumieniem nie jest latwa sztuka. Zycze Ci tego samego i
jeszcze spokojnych swiat.
pozdrawiam
Jacek
|