Data: 2007-09-01 15:52:58
Temat: Re: Pasemka a szampon koloryzujacy
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 01-09-2007 o 15:51:50 Kasiula <k...@g...com>
napisał(a):
>> Przejrzalam archiwum, ale nie znalazlam odpowiedzi. Czy ktoras z Was
>> uzywala szamponu koloryzujacego na pasemka blond? Wlasnie kupilam
>> Loreal Casting jasny braz, ale caly czas mam watplowosci czy chwyci na
>> wlosy farbowane. Dziekuje z gory za odpowiedzi.
>>
>
> Wg. mnie musialabys odbarwic wlosy, w przeciwnym razie i tak wyjdzie Ci
> róznica w kolorze. Ja naturalne mam ciemny blond a farbuje na czekoladowo
> czasami na kasztanowy braz i zawsze widac róznice pomiedzy odrostami a
> reszta.
Wydaje mi sie, ze przedpiscczyni chodzilo o cos innego: ma dziewczyna
pasemka, a chce zafarbowac wlosy na jednolity kolor, czyli pozbyc sie
pasemek i pyta sie, czy farba chwyci rownomiernie na cale wlosy, czy tam,
gdzie sa pasemka, nie bedzie przypadkiem nieco jasniej.
Odpowiadajac jej, przykleiwszy sie do tego postu, moge powiedziec, ze na
moj gust bedzie jednak jasniej tam, gdzie te pasemka sa.
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
|