Data: 2012-11-07 11:50:06
Temat: Re: Pedały i ateuchy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 07 Nov 2012 02:36:02 +0100, Jaskiniowiec napisał(a):
> W dniu 06.11.2012 o 11:40 Andromeda <r...@g...com> pisze:
>
>>> >> Ich poglądów, na szczęście nie podzielają władze, psychologowie, ani
>>> >> obrońcy zwierząt. - Zwierzęta nie są stworzone do seksu z ludźmi -
>>> >> podkreśla dr Edmund Haferbeck (55 l.), pracujący dla organizacji
>>> PETA.
>>>
>>> A czy są stworzone do ciągnięcia ciężkiego wozu, zbierania batów od
>>> woźnicy, do robienia na nich eksperymentów paramedycznych?
>>> Z dwojga złego chyba lepiej jest gdy sobie jakiś piesek bzyknie kobitkę
>>> -
>>> podobno też człowieka:)
>>>
>>
>> Na wsi zoofilia to nagminne, czasem dziwiłem się co te kozy po nocach
>> tak beczą, ale burok to przecież też nie człowiek, jakoś
>> nieprzypomina, więc może i bliżej mu do konia czy kozy, ale w świecie
>> ludzi to zboczenie.
>
> W dupie byles i gowno widziales. Chyba, ze opisujesz to, czego sam
> doznawales, bywajac u dziadka na wakacjach, buroku. Co ci dziadek dal do
> przelecenia? Kury czy kaczki? Bo na krowe to byles zbyt maly, chyba ze
> dziadek cie podsadzil?
Nase chłopy wiejskie kiedysik złopały jednego takiego nad zekom. Passły
siem krowy i jałufki na łonce, nad zekom, nagle jedny jałówki ni ma i cosik
się samoce w krzokak. I mycy niemozebnie. Sedł mostem chłop łod łałtobusu,
co to łobserwowoł i biegiem w tamtom strone, a drugi łod kosenia trawy, z
kosom, z drugistrony. Dopadli krzoków, a tu jakiś cep dobiero sie do
jałufki. Nawet ich nie załuwozył. No to oni do niego, spuścili mu takie
lonie, ze siny beł. Ale im uciek. Wsiod do smaochoda i pojechoooł.
Ryjestracjo beła miejska 333-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|