| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-19 21:57:01
Temat: Re: Pedraki
Użytkownik <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> Ja nie przywozilam ziemi z nieznanego zrodla.
Ja też nie:-
Do ogrodu zadomowego kupowałem glebę z akcji czyszczenia rowów:- .
Oczywiście nie z rowów przy E7, ale z dróg pod Łysicą, gdzie częściej można
spotkać furmankę niż samochód. Przez kilka lat nazbierało się tego około
35wywrotek po 10-15ton? każda, cena wywrotki jakieś 30-50PLN? chyba, bo
słabo pamiętam, gleba typu żyzna glina. Rozsypałem własnoręcznie i
własnołopatnie po moim piachu warstwą od 50 do 30cm. Kilkukrotnie siałem
gorczycę/łubin i przeorywałem wynajętym ciągnikiem z obsługą.
Następnie siałem trawę etapami, kosząc w miarę regularnie i sadząc w trawnik
pojedyncze drzewa. Trawę siałem w celu wyeliminowania konkurencyjnych
chwastów wieloletnich - perzu itp.. Drzewa sobie rosły, a ja kosiłem między
nimi trawę,
Od ubiegłego roku zdzieram darń etapami, dosadzając rośliny i wysypując korą
wolne miejsca między nimi, tak powstało w ub roku wrzosowisko.
W papierach mam tam glebę klasy 6z, a teraz moim zdaniem 3-4.
Czego i Wam życzę:-
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |