« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-02 20:05:57
Temat: Pękające fugi - impregnacjaWitam!
"Fachowcy" w narożnikach łazienki dali fugi cementowe, które teraz (po 2
miesiącach) pękają. Czy impregnacja takich, lekko popękanych fug ma
sens? Czy jest jakiś prosty sposób (bez wydłubywania istniejącej
spoiny), by je uszczelnić?
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-02 20:43:55
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacjaWitam
Dłubać, jedynie. Co ich pchnęło, żeby dawać takie fugi? Nie mieli listew?
Skad my znamy takich 'fachowców' - ale nic im nie wolno powiedzieć, bo i
sobie nie dadzą ;)
Andy
www.alarmy.w.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 20:55:31
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacja
Użytkownik "Andrzej Hejno" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c22rhk$b9q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Dłubać, jedynie.
Tak jest: teraz to tylko dłubać pozostaje.
Co ich pchnęło, żeby dawać takie fugi? Nie mieli listew?
> Skad my znamy takich 'fachowców' - ale nic im nie wolno powiedzieć, bo i
> sobie nie dadzą ;)
A tu się akurat nie zgadzam. Osobiście zrobiłem sobie podobnie: nie używałem
listew tylko narożniki pofugowałem. Zastosowałem dobrą (chyba) fugę, trochę
staranności i nic mi nie pęka (już ponad rok).
Pozdro
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 20:59:05
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacja
Użytkownik "Andrzej Hejno" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c22rhk$b9q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Dłubać, jedynie. Co ich pchnęło, żeby dawać takie fugi? Nie mieli listew?
> Skad my znamy takich 'fachowców' - ale nic im nie wolno powiedzieć, bo i
> sobie nie dadzą ;)
Mnie listwy sie nie podobają i nikomu (moim klientom) ich nie polecam. Teraz
faktycznie pozostało wydłubanie i chyba silikon został. Chyba bo wszystko
zależy od tego jak położone płytki. Jesli jest miejsce na fugę to można
spróbować z fugą elastyczną.
Panie Hejno, czy aż tak bardzo skrzywdzili Pana wykonawcy? Jak czytam
Pańskie posty to w każdym wieje nienawiścią do tej grupy ludzi.
Pawel K.
www.abc-wnetrza.wizytowka.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 21:46:30
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacja
Użytkownik "Pawel K." <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c22sbh$d14$1@news.onet.pl...
> Panie Hejno, czy aż tak bardzo skrzywdzili Pana wykonawcy? Jak czytam
> Pańskie posty to w każdym wieje nienawiścią do tej grupy ludzi.
>
> Pawel K.
> www.abc-wnetrza.wizytowka.pl
witam
nie wiem czy Pana Hejno skrzywdzili wykonawcy,
ale wiem, że w mojej firmie pana usługi, panie Pawle K., są wykonane bardzo
kiepsko, wręcz partacko (strasznie, ale to okropnie popękane gips-kartony,
złe wykonane uszczelnienie okien itp.), a tak pozatym to wiem też, że nie
kwapi się pan od chyba już 3 miesięcy po poinformowaniu pana do zajęcia się
poprawkami (tak, tak, wiem, że po chyba 8 czy 10 telefonach wysłał pan
pracownika, w celu obejrzenia waszego partactwa, on sam się złapał za
głowę... jak tak można spieprzyć robotę), od czasu wizyty pracownika minęło
pewnie ponad miesiąc, a z pana strony żadnego odzewu...
nie dziwię się, że ktoś, jak Pan Hejno, może być zawidziony z usług różnych
wykonawców, ale niestety nie ma zbyt wielu dobrych fachowców (ja np. jestem
zadowolony z remontu u mnie w mieszkaniu, ale była to oczywiście inna ekipa,
niż pana Pawła K.)
żeby nie było, że na forum publicznym kogoś oczerniam - jeśli ktoś będzie
bardzo zainteresowany obejrzeniem partactwa pana Pawła K., to zapraszam do
mnie do firmy po uprzednim umówieniu się przez maila...
pozdr
s
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 00:19:11
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacjaWitam
Prawda boli, co? - takich właśnie 'fachuraków' najeżdżam. I to z
doświadczenia mam takie uprzedzenie.
Andy
www.alarmy.w.pl
> ale wiem, że w mojej firmie pana usługi, panie Pawle K., są wykonane
bardzo
> kiepsko, wręcz partacko (strasznie, ale to okropnie popękane gips-kartony,
> złe wykonane uszczelnienie okien itp.), a tak pozatym to wiem też, że nie
> kwapi się pan od chyba już 3 miesięcy po poinformowaniu pana do zajęcia
się
> poprawkami (tak, tak, wiem, że po chyba 8 czy 10 telefonach wysłał pan
> pracownika, w celu obejrzenia waszego partactwa, on sam się złapał za
> głowę... jak tak można spieprzyć robotę), od czasu wizyty pracownika
minęło
> pewnie ponad miesiąc, a z pana strony żadnego odzewu...
>
> nie dziwię się, że ktoś, jak Pan Hejno, może być zawidziony z usług
różnych
> wykonawców, ale niestety nie ma zbyt wielu dobrych fachowców (ja np.
jestem
> zadowolony z remontu u mnie w mieszkaniu, ale była to oczywiście inna
ekipa,
> niż pana Pawła K.)
>
> żeby nie było, że na forum publicznym kogoś oczerniam - jeśli ktoś będzie
> bardzo zainteresowany obejrzeniem partactwa pana Pawła K., to zapraszam do
> mnie do firmy po uprzednim umówieniu się przez maila...
>
> pozdr
> s
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 00:22:25
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacjaWitam
A jakbyś P. Pawle, mistrzu od unikania poprawek (post niżej) nie zauważył -
jakoś dziwnie 'zajebiście' chwaliłem prawdziwych fachowców, jakich
przydarzyło mi się mieć przy tynkach gipsowych. Tego nie czytałeś, co? Boli
Cie to bardzo, bo uderzam właśnie w partaczy, którzy bez wstydu jeszcze maja
pretensje.
Andy
www.alarmy.w.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 02:26:11
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacjaUżytkownik Victor napisał:
> A tu się akurat nie zgadzam. Osobiście zrobiłem sobie podobnie: nie używałem
> listew tylko narożniki pofugowałem. Zastosowałem dobrą (chyba) fugę, trochę
> staranności i nic mi nie pęka (już ponad rok).
Ja nawet jestem mocno zdziwiony, że fugi w rogu pekają. Dlaczego, co to,
suche tynki??? Za dużo glazury w swoim życiu nie układałem. 4 razy, w
tym 3 razy w nowym budynku i NIGDY nic nie pękło i tak jest do tej pory.
Co innego, gdyby fugowac przy styku podłogi ze ścianą (wylewki są
ostatnio na styropianach i siadają), ale listwy między ścianami? Toż to
wygląda jak .... ooops, sorry, o gustach się nie dyskutuje ;)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Z dwóch spierających się osób tylko jedna może mieć rację,
albo każda z nich mówi o czymś innym"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 06:35:17
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacjaFonon napisał(a):
>
> Witam!
> "Fachowcy" w narożnikach łazienki dali fugi cementowe, które teraz (po 2
> miesiącach) pękają.
...
> Czy jest jakiś prosty sposób (bez wydłubywania istniejącej
> spoiny), by je uszczelnić?
Mały patencik: listwę narożną można przykleić na silikonie, po uprzednim
odcięciu części która chowa się za płytkami; pozostaje jedynie część w
kształcie ")" . W ten sposób uniknąłbyś upierdliwego kucia fug.
--
Piotr Jankisz
Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 11:39:52
Temat: Re: Pękające fugi - impregnacja> Ja nawet jestem mocno zdziwiony, że fugi w rogu pekają. Dlaczego, co to,
> suche tynki??? Za dużo glazury w swoim życiu nie układałem. 4 razy, w
> tym 3 razy w nowym budynku i NIGDY nic nie pękło i tak jest do tej pory.
> A. Grodecki
*** no, panie A.Grodecki - panu to na pewno nigdy nic nie pęka i nie pęknie
!
MM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |