Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Perełka. Re: Pere?ka.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Pere?ka.

« poprzedni post następny post »
Data: 2010-02-21 15:31:37
Temat: Re: Pere?ka.
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Chiron <e...@o...eu> napisał(a):


> > ?? mysle, ze za duzo sie dopatrujesz. W sumie to nie wiem o co Ci chodzi
i
> > co sugerujesz. Wolalabym, zeby sie trzymal dyskusji a nie swoich
domyslow.
>
> To grupa o psychologii. Czasem tu obgadamy jakąś teoryjkę, ale najczęściej
> piszemy o tym, o czym traktuje psychologia: uczucia, emocje, impresje.

powiedzmy, ze tak jest. Jednak w tym watku o tym nie dyskutujemy.

> Napisałem o swojej- czy to jakiś problem?

odbiegasz od watku dyskusji. Zaloz nowy temat.

> Napiszę więcej- po przeczytaniu
> tego postu w ogóle nabrałem niemal pewności, że Twój sposób wyrażania się
> służy nie do tego, aby innym pokazać swoje myśli, uczucia, zamiary- ale
żeby
> je skrzętnie ukryć. W polityce to się nazywa czasem "językiem dyplomacji"

ok zatem, mysl sobie wiec co chcesz.

>
>
> >> To moje pierwsze myśli. Owszem- zgadzam się, że można kogoś schować w
> >> pokoju, niech sobie tam cierpi i nie przeszkadza reszcie. Można też
oddać
> >> kogoś bliskiego do hospicjum (ale ja pisałem w swoim poście o domach
> >> starców!)- i tam się nim opiekować, czego Ty nie zaznaczyłaś.
> >
> >
> > nie pisalam rowniez o szpitalach. Czy to tez cos zmienia?
> >
> >>A jest to- aby
> >> Twoje wnioski były prawdziwe- warunek niezbędny. OK- nie znam się na
> > opiece,
> >> musi osoba mi bliska leżeć z tego powodu w hospicjum, są takie (ale
> >> bardzo
> >> rzadkie) sytuacje-
> >>
> >
tylko_warunkiem_koniecznym_jest_jak_najczęstsze_dawa
nie_cierpiącej_osobie_sie
> > bi
> >> e_samego.
> >
> >
> > dokladnie.
> >
> >> W praktyce- dla zwykłej wygody- zamiast spędzać wiele godzin w
hospicjum,
> >> lepiej taką osobą opiekować się w domu. Tak samo w domu, oczywiście-
> > należy
> >> się opiekować, ale na ogół jest to łatwiejsze. Nie ma powodu oddawania
> >> bliskiej osoby do domu starców. Jeśli osoba jest niesprawna- i ma leżeć,
> > to
> >> można za nieduże pieniądze wypożyczyć materac antyodleżynowy, łóżko, i
> >> zapłacić pielęgniarce za opiekę domową- co w dużym stopniu póki co
> >> pokrywa
> >> ZUS. Nigdy bliskiej osobie- nawet najbardziej fachowa opieka (spokojnie-
> > tej
> >> w Polsce nie uświadczysz) nie zastąpi codziennej dawki lekarstwa- jakim
> > jest
> >> miłość najbliższych.
> >
> > milosc to jak sam pisales jak naczestsze dawanie siebie. Samo
przebywanie
> > w
> > domu nie zapewni z definicji tego zalozenia. Tyle chce powiedziec.
>
> Jednak z pominięciem tego, co napisałem: jeśli masz kogoś takiego w domu,
> to po prostu jest łatwiej mu okazywać miłość.

nie. Z tym sie nie zgadzam. O tym pisalam. Mozna miec dziadka za sciana i do
niego zagladac rzadziej niz do dziadka w hospicium.

> Jeśli jest w zakładzie
> (hospicjum, dom starców)- jest to bardzo trudne i naraża tę osobę na sporo
> stresów- związanych z przebywaniem wśród obojętnych, a nierzadko nawet
> niechętnych- choć moze i profesjonalnych (ale nie u nas!!!) ludzi.

kwestia organizacji czas przebywania z ta osoba co podytkowane jest checia a
ta miloscia.


> > super.( i ile dzieci wtedy mialy lat?)
>
> 2 lata temu.

czyli byli juz dorosli. Czy czegos im brakuje skoro nie mieli tej opcji w
czasie dziecinstwa?




> > napisze jak bede odchodzic. Teorytyzowac nie zamierzam.
> To naprawdę takie trudne dla Ciebie?

teoretyzowanie? nie. Mozna napisac nieskonczona ilosc wersji. O to Ci
chodzi?
>
>
>
> > Na razie, 21 dzien lutego 2010) jestem za szpitalem, hospicjum, i domem
> > starcow. Tam jest profesjonalna opieka, a otrzymywanie milosci od
bliskich
> > nie odbywa sie tylko w domu.
> >
> >
> > i.
>
> no tak...I wciąż odnoszę wrażenie, że przychodzisz tu jak ktoś, kto się
> starannie ubrał, wypacykował, i całą swoją energię skupia na utrzymaniu
> takie fałszywego swojego image wśród innych- któzy często to po prostu
> widzą...a nawet mogą czuć się oszukiwani.

i sobie mysl co tam chcesz ale dyskutuj na temat. W tym sie udzielam.

i.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
21.02 Iwon(K)a
21.02 XL
21.02 XL
21.02 XL
21.02 XL
21.02 XL
21.02 Qrczak
21.02 Qrczak
21.02 Iwon(K)a
21.02 Qrczak
21.02 medea
21.02 Iwon(K)a
21.02 medea
21.02 Qrczak
21.02 Stalker
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem