Data: 2010-02-21 15:36:49
Temat: Re: Pere?ka.
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron <e...@o...eu> napisał(a):
> Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hlrj03$qsm$1@inews.gazeta.pl...
> > Chiron <e...@o...eu> napisał(a):
> >
> >> Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> >> news:hlrggh$ic3$1@inews.gazeta.pl...
> >> > sweet.graa`l' <s...@i...pl> napisał(a):
> >> >
> >> >
> >> >> >> Nie, Jezus był łagodną osobą,
> >> >> > Trzeba było Go widzieć, jak kupcom kramy porozpier...ł. Ale i warto
> >> >> > wiedzieć, dlaczego.
> >> >> > Jezus był facetem z krwi i kości, nie mydłkiem.
> >> >> > Miał dosyć testosteronu w sobie.
> >> >> > --
> >> >> > Ikselka.
> >> >> ===
> >> >> A jednak mimo to był skrajnym pacyfistą...
> >> >
> >> > i super inteliegntym gejem (jak to ostatnio Elton John raczyl
> >> > zauwazyc).
> >> >
> >> >
> >> > i.
> >>
> >>
> >> Właśnie o czymś takim pisałem- czym grozi zamerykanizowanie. Ludzie
> >> powtarzający wokół największe idiotyzmy- byle tylko wypowiedzieli je
> >> celebryci.
> >
> >
> > to czy to jest idiotyzm obiektywnie- to tego nie wiesz i powiedziec nie
> > mozesz. Twoje osobiste zdanie nie jest obiektywne.
> > Osobiscie tak samo uwazam, bez wzgledu na to kto to powiedzial, i kto byl
> > pierwszy, ja czy Elton John, w swoim przemysleniu (jego slawa spowodowala
> > tylko, ze sie o tym dowiedzialam- ktos chcial to opublikowac. O innych
> > podobnie myslacych wiedziec w takiej skali nie bede, bo nie sa slawni).
> > O amerykanizcji w warunkach polskich nie wiem wiele, bo nie mieszkam w
> > Polsce. Amerykanizacja w Ameryce, hm, nie wiem jak sie to ma odbywac i na
> > czym polegac- szczegolnie w opinii czlowieka mieszkajacego nie w Ameryce.
> > Czyli tez nieobiektywnosc i niefachowosc.
> > To co piszesz to tylko subiektywne uwagi a nie prawda objawiona :)
> >
> > i.
>
>
>
> Tak- w tym się zgodzimy, jak sądzę: to, co tu wypisujemy- to nasze opinie,
> nie prawdy objawione. Jest to tak oczywiste dla mnie- że wprost zachodzę w
> głowę- po co o tym napisałaś?
to jest tez oczywiste :)
> Nie zmienia to jednak faktu, że w moim głębokim przekonaniu to wypowiedź
> bluźniercza- a także bardzo płąska i wręcz idiotyczna.
rozumiem, ze moze byc bardzo kontrowersyjna, czy tez bolesna dla katolikow,
jednak jesli o mnie chodzi nie jest to obelga (podobne mialam podejscie w
komantarzu z talibami. Zadnej celowej obrazy. Powaznie).
> Czy masz jakiś
> argument na poparcie jej, czy po prostu bezmyślnie powtarzasz zdanie
> homoseksualisty, który ze swego zboczenia chce uczynić cnotę i dorobić do
> niego ideologię?
Jezus dla mnie byl tylko czlowiekiem. Bycie gejem bylo trudne jak na owe
czasy, dla ukrycia swoich upodoban warto bylo sie skryc za organizacja
ktorej ludzie potrzebowali. Otoczyl sie mezczyznami, lubil z nimi przebywac,
nazywal uczniami, i nie byl przez to napietnowany. Tak po krotce.
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|