Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!news.tele.dk!news.tele.dk!small.news.tele.
dk!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed.t
pinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: anek <a...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Perfumy- allegro
Date: Mon, 06 Oct 2003 15:49:15 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <5...@4...com>
References: <blp7jq$hls$1@atlantis.news.tpi.pl> <blpdds$677$1@news.onet.pl>
<6...@4...com> <0...@p...pl>
Reply-To: a...@g...pl
NNTP-Posting-Host: sr46.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1065448221 20120 80.54.3.46 (6 Oct 2003 13:50:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Oct 2003 13:50:21 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.91/32.564
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:57983
Ukryj nagłówki
elo "Dunia" <d...@n...net>
>anek napisala:
>>
>>>Produkty oryginalne i bardzo tanie w porównaniu do sklepów.
>>
>
>Powaznie ? Zastanawiam sie, skad to przekonanie,
proponuje jeszcze raz spojrzec, kto co napisal. ja tylko napisalam, ze
w Niemczech wiele produktow jest tanszych, a to, co jestes uprzejma
wkladac mi w usta, to slowa niejakiej BaM.
>zwlaszcza przy obecnym kursie
>euro. Dla porownania: EdP Chanel Allure 50 ml na www.beautynet.de (zwykle
>tanio) kosztuje 69 euro, na www.4c-parfum.de - 66 euro, a na www.pedet.pl
>240,44 zl. A wiec ????
pedet zwyczajowo ma ceny nizsze o kilkadziesiat zl niz perfumerie typu
empik, sephora, douglas.
a co do roznic w cenie, ktore ja zauwazam, spojrz prosze na te linki:
http://esentia.pl/servlet/SNFProduct?p_pid=20913&ses
sion=e616a4486df65f25
http://allegro.pl/show_item.php?item=16511025
>hyba, ze mialas na mysli: 'sprowadzane z Niemiec - tam sa kradzione', co jest
>o wiele blizsze prawdy ;)
nie wiem, czy sa kradzione. w przypadku pojedynczych produktow
wystawianych przez przypadkowe osoby bylabym moze sklonna w to
wierzyc, ale jesli jedna osoba ma na allegro kilkaset aukcji
jednoczesnie i oferuje na nich sredniopolkowe kosmetyki kolorowe i
pielegnacyjne za jakies 60% ceny sklepowej w PL, to nie wydaje mi sie
mozliwe, zeby przerzucal cale furgonetki towaru przez granice - a
przedtem wynosil je z magazynow sklepow po drugiej stronie Odry.
anek
|