Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Picie, palenie, psychoterapia Re: Picie, palenie, psychoterapia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Picie, palenie, psychoterapia

« poprzedni post
Data: 2002-07-08 20:28:17
Temat: Re: Picie, palenie, psychoterapia
Od: Flyer <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Kis Smis wrote:
>
> Jak sądzicie czy osoba, który używa rozmaitej chemii takiej jak papierosy,
> alkochol, tabletki na sen, nie wspominając o lekach psychotropowych ma
> moralne prawo zajmowania się problemami psychicznymi innych osób, w
> szczególności jako psychterapeuta? Moim zdaniem absolutnie nie. Nie znaczy to
> że uważam że psychoterapeuta musi być kimś doskonałym od urodzenia.
> Oczywyście miał prawo mieć problemy i miał prawo używac przeciwko nim chemii,
> zwłaszcza jeśli ma pracować z uzaleznionymi, ważne jest żeby znalazł już
> rozwiązania niechemiczne. Uważam że osobom uzależnionym od jakiejkolwiek
> chemi (zastanawiam się nad czekoladą) nie powinno się dawać papierów
> psychiatry, psychoanalityka czy psychoterapety. Uzasadnienie jest takie, że
> niewolnicy nie są zdolni do uwalniania innych.
>
> Pozdrawiam wszystkich niepalących, pijących do święta i tych których pominąłem
> kis


Buuuuuuuuuuuuu ;))). Dobrze chociaz, ze nie jestem psychiatra ani
psychoterapeuta ;). Jedna rzecz, to to ze mieszasz wszystkie
uzaleznienia. Palenie papierosow oprocz uzaleznienia psychicznego
zawiera takze uzaleznienie fizyczne od nikotyny ale co wazne (choc
ostatnio byly jakies obalajace to twierdzenie badania) nie powoduje
degeneracji osobowosci. Z kolei z alkoholizmem jest tak, ze czasami
najlepsze rady daja alkoholicy, ktorzy twierdza, ze nawet niepijac
zostaje sie alkoholikiem do konca zycia tyle tylko, ze niepijacym. Z
lekami nasennymi jest inny problem - nie zawsze sa potrzebne w wyniku
schorzen psychicznych ale czasami w wyniku schorzen neurologicznych
(fizycznych) - czy w takim razie mozna osobe, ktora jest nieuleczalna
karac za to, ze chce spac?

A w takim razie co na przyklad z uzaleznieniem od nowosci, zakupow,
roznymi natrectwami itd. Moze by stworzyc cos na wzor sadu
lustracyjnego, zeby czlowiek ze schorzeniami wskazujacymi na brak
krysztalowej psychiki nie mogl pomagac innym?

Z innej beczki - zeby poznac slabosc trzeba samemu byc "slabym" inaczej
zamiast lekarzy, ktorzy rozumieja pacjenta dostaje sie krotko
ostrzyzonego trepa zdolnego tylko do pogardliwego patrzenia na zle
przystosowanego rekruta.

Flyer

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.07 Saulo
08.07 Saulo
09.07 Kis Smis
09.07 b...@p...onet.pl
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6