Data: 2001-02-20 20:19:40
Temat: Re: Pieklo
Od: <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A R8naldo znowu swoje:
> "Swiat jest jak lustro, w ktorym kazde dostrzega tylko swoje wlasne
> odbicie". Nie ma w swiecie zla zadnego, o ile ono wczesniej nie zagosci w
> sercu danej osoby. Czlowiek zly - postrzega wokol DUZO zla, czlowiek dobry -
> raczj DUZO DOBRA, a na zlo, gdy je dostrzega - reaguje proba NAPRAWY a nie
> biadoleniem.
>
> > Tyle zla,
> > tyle niepewnosci i walka o wszystko potrzebne do przetrwania,
> poszukiwanie
>
> Zlo i nieprawosc - kiedy zalegna sie na dnie duszy czlowieka - woczas caly
> swiat widzi jako zly i okrutny.
>
> > ktore pomimo tego, ze jest chwilowe, wazne ze trwa ta krotka chwilke. Ale
> > przewazajacy bol istnienia, jaki czesto sie pojawia sprawia ze mozna
> > porownac ten swiat do piekla. Co wy sadzicie na ten temat?
>
> Mozna by odpowiedziec metaforycznie: w poblizu Boga - swiat jest DOBRY, w
> poblizu Lucyfera - swiat jest zly. I chociaz to metafora - trafia w istote
> rzeczy. Kto jest dobry i czyni dobro - widzi duzo DOBRA wokol siebie. Jesli
> ktos widzi zlo - niechaj czyni dobro. I to jedyna recepta.
>
> Rinaldo
Pytanie do Ciebie - co widzi wesola, ladna, dobra dziewczyna, która zyla sobie
radosnie i spokojnie, widziala wokól dobro, ufala ludziom, a ludzie jej, az do
momentu, gdy ktos ja porwal, wielokrotnie zgwalcil, pobil i okaleczyl - zostala
przypadkiem ofiara? Odpowiedz brzmi: zobaczyla zlo i moze juz teraz w ogóle
widzi go wiecej wokol siebie, boi sie nawet niegroznych mezczyzn, wyolbrzymia
zagrozenia itd. Osoba dobra widzi duzo zla? Nieprawdopodobne? A jednak
prawdziwe.
Poradzisz jej, zeby "czynila dobro"?
Ale jak ma to robic? - doswiadczyla zla (w odróznieniu od gwalciciela), jej
dusza zostala (prawie) zabita. Skad ma sie to dobro w niej brac?
Teoretycznie mozesz równiez odpowiedziec, ze stala sie teraz zla.
I, o dziwo, to bedzie zapewne blizsze prawdy, bo niestety doswiadczenie zla
moze tak skazic ofiare zlem, ze przekazuje je dalej (w tym wypadku moze zaczac
sie mscic na wszystkich mezczyznach, serce moze jej w samoobronie stwardniec -
to wcale nie jest tak absurdalne, jakby sie moglo wydawac).
Nie sadze, aby chodzilo Ci o taka sytuacje, gdy piszesz o zlych ludziach
widzacych wokól siebie zlo. Poddaje Ci ja jednak równiez pod rozwage.
P.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|