« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2018-08-12 03:41:10
Temat: Re: Piękny pogrzeb<f...@g...com> wrote in message
news:69fef76d-8cea-455d-b5f7-3663a07bef9e@googlegrou
ps.com...
> W dniu piątek, 10 sierpnia 2018 17:39:26 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>> W drugą stronę to nie działa.
>
>
> I dlatego jest tak dużo czasopism które opisują "nic"?
>
> https://www.atheists.org/magazine/
> https://www.secularismandnonreligion.org/
> http://journals.sagepub.com/
>
>
> Trochę bez sensu.
Nie rozumiem co usiłujesz tym argumentować...
Zwłaszcza ostatnim linkiem, do periodyków naukowych.
Czy możesz wyjaśnić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2018-08-12 12:09:48
Temat: Re: Piękny pogrzebW dniu niedziela, 12 sierpnia 2018 03:41:19 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <f...@g...com> wrote in message
> news:69fef76d-8cea-455d-b5f7-3663a07bef9e@googlegrou
ps.com...
> > W dniu piątek, 10 sierpnia 2018 17:39:26 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
> >> W drugą stronę to nie działa.
> >
> >
> > I dlatego jest tak dużo czasopism które opisują "nic"?
> >
> > https://www.atheists.org/magazine/
> > https://www.secularismandnonreligion.org/
> > http://journals.sagepub.com/
> >
> >
> > Trochę bez sensu.
>
> Nie rozumiem co usiłujesz tym argumentować...
> Zwłaszcza ostatnim linkiem, do periodyków naukowych.
> Czy możesz wyjaśnić?
IX:
Wiara w nic to też wiara :-)
Kviat
Nie. I nie stanie się tak, nawet gdy przepiszesz to sto razy ręcznie :)
Tłumaczyłem ci to wielokrotnie: Wierzy się w coś. W drugą stronę to nie
działa.
Moje zaprzeczenie Kviatowego: W drugą stronę to nie
działa.
Jeżeli w drugą stronę to nie działa, skąd tyle czasopism dla ateuszy?
Czy oni nie mają potrzeby utwierdzania się w swoich przekonaniach?
Ależ tak! I ty też masz taką potrzebę! Stad właśnie te żurnale i periodyki
dla ateuszy:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2018-08-12 13:02:14
Temat: Re: Piękny pogrzebW dniu 2018-08-12 o 12:09, f...@g...com pisze:
>
> Moje zaprzeczenie Kviatowego: W drugą stronę to nie
> działa.
>
>
>
> Jeżeli w drugą stronę to nie działa, skąd tyle czasopism dla ateuszy?
Żeby nieść kaganek oświaty w mrokach zabobonów.
> Czy oni nie mają potrzeby utwierdzania się w swoich przekonaniach?
Nie.
To jedynie wyznawcy mają taką potrzebę. Dodatkowym problemem jest to, że
wyznawcy mają dziwną potrzebę narzucania też swoich przekonań innym.
> Ależ tak! I ty też masz taką potrzebę! Stad właśnie te żurnale i periodyki
> dla ateuszy:)
W porównaniu do tego, co produkują wyznawcy, to kropla w morzu potrzeb.
Akcja czyni reakcję. Jakoś trzeba się bronić. Np. uświadomić wyznawcom,
że obrzezanie dziewczynek, bo jakiś bóg tak chciał, jest zwykłą głupotą.
To się nazywa edukacja.
Podam ci inny przykład: gdyby wyznawcy nie zabraniali normalnym ludziom
stosowania antykoncepcji, to nie byłoby awantury o antykoncepcję.
Normalni ludzie nie mają problemu z tym, że wyznawcy antykoncepcji nie
stosują. Nikt ich nie zmusza.
Inne przykłady znajdziesz samodzielnie.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2018-08-12 13:39:09
Temat: Re: Piękny pogrzebW dniu 12/08/2018 o 12:02, Kviat pisze:
> W dniu 2018-08-12 o 12:09, f...@g...com pisze:
>
>>
>> Moje zaprzeczenie Kviatowego: W drugą stronę to nie
>> działa.
>>
>>
>>
>> Jeżeli w drugą stronę to nie działa, skąd tyle czasopism dla ateuszy?
>
> Żeby nieść kaganek oświaty w mrokach zabobonów.
>
>> Czy oni nie mają potrzeby utwierdzania się w swoich przekonaniach?
>
> Nie.
> To jedynie wyznawcy mają taką potrzebę. Dodatkowym problemem jest to, że
> wyznawcy mają dziwną potrzebę narzucania też swoich przekonań innym.
>
>> Ależ tak! I ty też masz taką potrzebę! Stad właśnie te żurnale i
>> periodyki
>> dla ateuszy:)
>
> W porównaniu do tego, co produkują wyznawcy, to kropla w morzu potrzeb.
> Akcja czyni reakcję. Jakoś trzeba się bronić. Np. uświadomić wyznawcom,
> że obrzezanie dziewczynek, bo jakiś bóg tak chciał, jest zwykłą głupotą.
> To się nazywa edukacja.
>
> Podam ci inny przykład: gdyby wyznawcy nie zabraniali normalnym ludziom
> stosowania antykoncepcji, to nie byłoby awantury o antykoncepcję.
> Normalni ludzie nie mają problemu z tym, że wyznawcy antykoncepcji nie
> stosują. Nikt ich nie zmusza.
to tak jak z palaczami, nie zmuszaja nikogo do palenia :-)
>
> Inne przykłady znajdziesz samodzielnie.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
>
>
za nudno by sie zrobilo
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2018-08-12 18:06:41
Temat: Re: Piękny pogrzeb<f...@g...com> wrote in message
news:f96ae60d-f72f-4a14-a8f6-2aff5b22dee0@googlegrou
ps.com...
> Jeżeli w drugą stronę to nie działa, skąd tyle czasopism dla ateuszy?
> Czy oni nie mają potrzeby utwierdzania się w swoich przekonaniach?
> Ależ tak! I ty też masz taką potrzebę! Stad właśnie te żurnale i periodyki
> dla ateuszy:)
Naprawdę nie widzę związku...
Czy wierzący katolicy potrzebują jakichś żurnali i periodyków??
Twój argument jest bez sensu.
Zwłaszcza że podałeś linka do żurnali naukowych a nie "dla ateuszy".
Żurnale naukowe są przecież dla wszystkich studiujących wiedzę
i nie mają na celu jakiegoś "utwierdzania się w swoich przekonaniach".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2018-08-12 18:08:20
Temat: Re: Piękny pogrzeb"gazebo" <g...@j...com> wrote in message
news:pkp68t$rhf$1@dont-email.me...
>> Podam ci inny przykład: gdyby wyznawcy nie zabraniali normalnym ludziom
>> stosowania antykoncepcji, to nie byłoby awantury o antykoncepcję.
>> Normalni ludzie nie mają problemu z tym, że wyznawcy antykoncepcji nie
>> stosują. Nikt ich nie zmusza.
>
> to tak jak z palaczami, nie zmuszaja nikogo do palenia :-)
Jeśli palą w publicznych miejscach to niejako zmuszają.
Bo wdychasz dym jaki palacz wydmuchuje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2018-08-12 18:18:07
Temat: Re: Piękny pogrzebW dniu 12/08/2018 o 17:08, Pszemol pisze:
> "gazebo" <g...@j...com> wrote in message
> news:pkp68t$rhf$1@dont-email.me...
>>> Podam ci inny przykład: gdyby wyznawcy nie zabraniali normalnym ludziom
>>> stosowania antykoncepcji, to nie byłoby awantury o antykoncepcję.
>>> Normalni ludzie nie mają problemu z tym, że wyznawcy antykoncepcji nie
>>> stosują. Nikt ich nie zmusza.
>>
>> to tak jak z palaczami, nie zmuszaja nikogo do palenia :-)
>
> Jeśli palą w publicznych miejscach to niejako zmuszają.
> Bo wdychasz dym jaki palacz wydmuchuje.
no wiesz, mozemy porozmawiac o grillowaniu w miejscach publicznych, ja
wychodze z zalozenia, ze nie pcham sie, skoro jednak ktos sie do mnie
pcha to niech spada, zarowno z krzyzem jak i z reszta
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2018-08-12 18:47:00
Temat: Re: Piękny pogrzebW dniu 2018-08-12 o 18:18, gazebo pisze:
> W dniu 12/08/2018 o 17:08, Pszemol pisze:
>> "gazebo" <g...@j...com> wrote in message
>> news:pkp68t$rhf$1@dont-email.me...
>>>> Podam ci inny przykład: gdyby wyznawcy nie zabraniali normalnym ludziom
>>>> stosowania antykoncepcji, to nie byłoby awantury o antykoncepcję.
>>>> Normalni ludzie nie mają problemu z tym, że wyznawcy antykoncepcji nie
>>>> stosują. Nikt ich nie zmusza.
>>>
>>> to tak jak z palaczami, nie zmuszaja nikogo do palenia :-)
>>
>> Jeśli palą w publicznych miejscach to niejako zmuszają.
>> Bo wdychasz dym jaki palacz wydmuchuje.
> no wiesz, mozemy porozmawiac o grillowaniu w miejscach publicznych, ja
> wychodze z zalozenia, ze nie pcham sie,
Ale, jeżeli to miejsce publiczne, to są to zwykle miejsca wyznaczone.
Jak widzisz takie miejsce i ci to przeszkadza, to się tam nie pchasz.
Palacz w miejscu publicznym nie powinien palić, bo niepalący ma takie
samo prawo do przebywania w miejscu publicznym jak palący. Jak widzisz
palacza na przystanku autobusowym/kolejowym i chcesz gdzieś pojechać, to
się tam nie pchasz, bo ktoś pali?
Nie rozumiem za to całkowitego zakazu palenia w lokalach. Właściciel
lokalu powinien mieć wybór "tu wolno palić" - "zakaz palenia". Jego
lokal i on decyduje. A klienci głosują portfelem i niepalący/palący nie
musi wchodzić do takiego lokalu jeśli nie chce.
> skoro jednak ktos sie do mnie
> pcha to niech spada, zarowno z krzyzem jak i z reszta
Słusznie. Miejsca publiczne, szkoły, państwowa służba zdrowia (księża na
oddziałach położniczych...!), urzędy, komunikacja, państwowe muzea i
teatry itp. miejsca finansowane z podatków wszystkich i dostępne dla
wszystkich, powinny być wolne od religii, tak samo jak od palenia.
Religiant nie powinien narzucać swojej religii w miejscach publicznych,
tak jak palacz nie powinien narzucać innym swojego dymu. Jeżeli
właściciel lokalu wywiesi kartę "dla wyznawców" (lokal kościelny), to
normalny człowiek tam nie wchodzi (głosuje swoim portfelem) i tyle.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2018-08-12 22:32:04
Temat: Re: Piękny pogrzebAle tak jest.
Jak słyszę dzwony kościelne to wiem żeby tam nie wchodzić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2018-08-13 00:09:34
Temat: Re: Piękny pogrzeb"Kviat" wrote in message news:5b706483$0$601$65785112@news.neostrada.pl...
> Ale, jeżeli to miejsce publiczne, to są to zwykle miejsca wyznaczone.
> Jak widzisz takie miejsce i ci to przeszkadza, to się tam nie pchasz.
>
> Palacz w miejscu publicznym nie powinien palić, bo niepalący ma takie samo
> prawo do przebywania w miejscu publicznym jak palący. Jak widzisz palacza
> na przystanku autobusowym/kolejowym i chcesz gdzieś pojechać, to się tam
> nie pchasz, bo ktoś pali?
Tak jest.
> Nie rozumiem za to całkowitego zakazu palenia w lokalach. Właściciel
> lokalu powinien mieć wybór "tu wolno palić" - "zakaz palenia". Jego lokal
> i on decyduje. A klienci głosują portfelem i niepalący/palący nie musi
> wchodzić do takiego lokalu jeśli nie chce.
Bo to tylko iluzja wyboru. Iluzja dla własciciela, iluzja dla pracownika.
Właściciel nie wybierze zakazu palenia bo klient pójdzie do konkurencji.
Jedyną drogą na czyste powietrze w restauracjach to zakaz palenia
wszędzie, we wszystkich lokalach.
Podobnie jest w wyposażaniem aut w poduszki czy pasy bezpieczeństwa.
Wiele jest takich iluzji wyboru które są wyborem tylko na powierzchni,
gdy nie znasz tematu dokładnie i wydaje Ci się że jest wybór gdzie go
nie ma lub conajmniej jest silna presja aby się dostosować do reszty.
Podobna do iluzji wyboru czy Twoje dziecko ma chodzić na religię
do szkoły czy nie - w końcu może siedzieć w kącie sam i przeczekać
godzinę bez kolegów, nie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |