Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Re: Pielgrzymi...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Pielgrzymi...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-07-13 11:29:49

Temat: Re: Pielgrzymi...
Od: Adam Moczulski <a...@z...legnica.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej napisał(a):
>
> Na wyrazne zyczenie Magdaleny B.
> Pielgrzymi przyszli , zjedli i poszli....
> Dla niezorientowanych.
> W Polsce raz do roku ruszaja pielgrzymki piesze na Jasna Gore, czyli do
> Czestochowy. Ida srednio 30 km,

Te dłuższe robią srednio 40km dziennie.

> spia roznie u ludzi pod namiotami...
> jedza co ludzie na trasie dadza. Gdy mieszka sie niedaleko CZestochowy,
> powiedzmy 100 km. to grupy sa juz duze bo sie niektore zespalaja. Grupa
> 600 osob to juz taka se.
> Ide w mniejszych grupach i na czas obiadu Wykonuja manewr rozrzutu po
> wsiach...
> Taka grupa ma swoej talerze a je na boiskach, placach itp. Wies stawia
> roznie: zupy, miesa, ciasta to jest roznie . Zup jest kilkanascie od
> mlecznych po owocowe, miesa to mielone z ziemniakami, ciasta to
> najczesciej drozdzowki, no i kompoty, u nas z czeresni...
> No i tak jakos 600osob dokonuje popasu. Zup jest wiele bo jedna rodzina
> gotuje ok10litrow zupy no i staramy sie o urozmaicenie...
> Ale sie rozpisalem...

Jak ja chodziłem na pielgrzymki to zakładałem sobie post ścisły i
wracałem do domu 5-8kg lżejszy. Ale przechodzenie przez te co bardziej
gościnne wsie było dla mnie męką, zapachy z tych wielkich garów były
niesamowite. A te świerzutkie ciasto drożdżowe posypane kruszonką to juz
był zupełny odlot.

Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-07-13 16:57:45

Temat: Re: Pielgrzymi...
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje serdecznie za opisy. Wiem teraz troche wiecej, niz przedtem. A
kto to finansuje? Czy kazda wies z wlasnej kieszeni te pielgrzymki
karmi? Jedna po drugiej? Czy ludzie zostawiaja pieniadze pod serwetka,
gdy odchodza?
Magdalena Bassett

Adam Moczulski wrote:
>
> Maciej napisał(a):
> >
> > Na wyrazne zyczenie Magdaleny B.
> > Pielgrzymi przyszli , zjedli i poszli....
[...]> > Ale sie rozpisalem...
>
> Jak ja chodziłem [...] A te świerzutkie ciasto drożdżowe posypane kruszonką
to juz
> był zupełny odlot.
>
> Pozdrawiam
> Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-13 21:59:25

Temat: Re: Pielgrzymi...
Od: Adam Moczulski <a...@z...legnica.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett napisał(a):
>
> Dziekuje serdecznie za opisy. Wiem teraz troche wiecej, niz przedtem. A
> kto to finansuje? Czy kazda wies z wlasnej kieszeni te pielgrzymki
> karmi? Jedna po drugiej? Czy ludzie zostawiaja pieniadze pod serwetka,
> gdy odchodza?

Za moich czasów o pieniądzach nie było mowy. A jak ja szedłem z
Wrocławia, to moi Rodzice gościli pielgrzymów z Białegostoku. Wielki
problem to nie jest nagotować zupy czy kompotu z tego co akurat wyrosło
w ogródku.

Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: margaryny
carpachio
pyszny "ciastowy" deser - help
Re: Sprostowanie
Re: Jak wybierać cukinię?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »