Data: 2002-06-28 20:22:01
Temat: Re: Pieniądze od rodziców było: Do czego przydaje się teściowa?
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ania Björk (sveana)" <a...@s...com> napisał
> Aniu: generalnie zgadzam sie.....
Kolejny raz się ze mną zgadzasz ? Nie wierzę :-)))
Jeszcze jedno - na grupach używam nicka ;-)
> I co, oni tez nie maja moralnego prawa
> skorzystac z pomocy materialnej swoich rodzicow? Mimo ze nie chodzi tu o
> prezent czy cos chwilowego, gdyz to juz dlugi czas trwa?
Ale oni (pracownicy Stoczni) nie wiedzieli od zawsze, że będzie taka
sytuacja ? To się zdarzyło nagle ... prawda ?
Ja dopuszczam pomoc w nagłych i nieprzewidzianych przypadkach. U siebie też
dopuszczam (choć żeby zwrócić się do rodziców musiałabym chyba sięgnąć dna -
ale to mój prywatny bzik).
Niezrozumiałe i nieakceptowalne jest dla mnie to gdy ktoś z pełną
premedytacją korzysta z pomocy rodziców czy teściów latami ... 'bo tak jest
łatwiej a oni przecież mają' >ironia<.
> I nigdy nie mowic "nigdy", bo
> los lubi platac okrutne figle......
Używałam tego słowa w odniesieniu do czasu, który już był ... a więc wiem co
mówię.
A co będzie ..... to czas pokaże - może byc różnie i w tym kontekście nie
używam słowa 'nigdy'.
Pozdrawiam
MOLNARka
|