Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Tehanu <s...@i...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Piercing
Date: Wed, 21 Jun 2006 09:57:01 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 23
Message-ID: <e7au4d$8r4$1@inews.gazeta.pl>
References: <1...@i...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 217.197.75.11
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1150876621 9060 217.197.75.11 (21 Jun 2006 07:57:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 21 Jun 2006 07:57:01 +0000 (UTC)
X-User: tehanu64
In-Reply-To: <1...@i...googlegroups.com>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.4 (Windows/20060516)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:136582
Ukryj nagłówki
Ew@ napisał(a):
> Chce sobie zrobic kolczyk i bardzo duzo o tym czytalam. Nigdy nie dala
> bym sie przekloc kolezance. Dla mnie to calkowity brak wyobrazni ktory
> moze poniesc za soba wielkie skutki. Kolczk i "narzedzia" nie beda
> odpowiednio wysterylizowane. Ide do kosmetyczki i sie boje(nie ma u nas
> studia tatuazu) a gdyby mi miala robic klezanka umarlabym ze stracu.
> dla tych ktorzy naprawde mocno sie boja polecam przyklejane kolczyki.
> Mieszkam w malym miescie i sa tu. Kosztuja niewiele bo . 50 a wygladaja
> jak prawdziwe
>
Zależy gdzie ten kolczyk ma być, chociaż z własnego doświadczenia wiem,
że najlepiej udać się do dobrego renomowanego studia tatuażu. Do
kosmetyczki bym osobiście bała się pójść po tym jak raz przekłuwała mi
taka ucho pistoletem, to mało, że okropnie bolało to potem się długo
goiło, pistolet ma ten minus że zamiast porządnie przekłuć np. ucho tak
jak igłą to rozrywa tkankę (te kolczyki do przekłuwania są bardzo grube)
a to boli.
No i jednak co prawdziwy kolczyk to prawdziwy kolczyk. A jak nie ma
studia tatuażu (i piercingu) tam gdzie się mieszka można zrobić sobie
wycieczkę:)
--
Pozdrawiam Tehanu!
|