Dnia 2005-10-25 12:37:13 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Anna M. Gidyńska* skreślił te oto słowa:


>>Balsam do ust to moja miłość.
>
> Mówisz? Jam wierna Burt's Bees, dostałam zapas z USA.

Nie znam tego.
Ale ta Sephora fajna, bo:
1. w pudełeczku, a ja od jakiegoś roku pokochałam taka formę
2. nawilża i natłuszcza, ale wizualnie efekt jest bardzo delikatny, nie jak
po wazelinie
3. uwielbiam ten menthol, fajnie chłodzi
4. no i niby ma filtry UV


>>A krem pod oczy czeka w koszyczku grzecznie na swoją kolej, bo próbka się
>>sprawdziła ;)
>
> O, faktycznie coś robi?

Napina. Odczuwalnie napina.
No i nawilża - a osttanio nawilżanie to jedyne czego wymagam, bo nie
odnotowuje innych problemów od pewnego czasu.

>
>>Ale powiem Ci więcej, widziałam też serię Sephory do włosów - szampony i
>>odzywki :P Ale na www nie dorwałam, a i jakoś nie skusiłam się na
>>testowanie, bo Friedy za szybko nie zdradzę :)
>
> Do włosów, to ja mogę mieć dobrą odżywkę. Teraz mam fajny olejek
> (Envie, takie niby-profesjonalne coś, dystrybutor ten, co Joico) i to

Wiem, czytałam, nosze się z zamiarem, w końcu pewnie się doniosę i kupie ;)
Niedobra kobieto :p

> mi wystarcza. Szampon mogę mieć Ziai. Ale Sephora, w zasadzie... No

No Sephora ma też takie różowe opakowanie, no może takie bardziej po oczach
dające ;)

> nic, pójdę na szoping, zbiorę parę punktów na tej ich karcie. Przy
> okazji może coś kupię już pod prezenty na święta, zanim te tabuny
> zaczną grasować po sklepach.

Się takie zakupy robi nie w centrum (żeby ominąc tabuny nastolatek
psikające i się malujące przed randkami), nie po południu, i nie w weekendy
;> Wtedy jest miło, nie ma tabunów ochrony, i mozna dorwac na własnośc
konsultantkę z prawdziwego zdarzenia, a nie stażystkę, która jednak coś wie
:)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

*psy mają właścicieli, koty mają służących*