W dniu piątek, 27 lipca 2018 14:55:11 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:
> On 2018-07-27 00:25, Jakub A. Krzewicki wrote:
> > W dniu czwartek, 26 lipca 2018 23:22:16 UTC+2 użytkownik Ilona napisał:
> >> On 2018-07-26 23:05, Kviat wrote:
> >>> W dniu 2018-07-26 o 22:50, Ilona pisze:
> >>>> to jestem dość sceptyczny.
> >>>
> >>> To sporo wyjaśnia.
> >>> Ale chyba właśnie straciłeś/straciłaś całą sympatię jaką darzyła cie
> >>> ikselka. Nie po to zapisywała się do ONRu (czy tam do innego klonu) żeby
> >>> tolerować takich jak ty.
> >>>
> >>
> >> Powoli sie przyzwyczajaj.
> >>
> >> Jak tak dalej lrwactwo będzie parło do sukcesu, to już wkrótce
> >> dostaniesz urzędowy nakaz wyindukowania sobie jakiejś nowej płci.
> >>
> >> https://bialyrasizm.pl/spis-i-charakterystyka-wszyst
kich-56-plci/
> >>
> >> --
> >
> > Biorąc na logikę tę listę, tu nie chodzi o płci biologiczne (sex) tylko
> > o autoidentyfikację płciową (sexuality).
> >
> > Płci biologiczne czyli takie, z jakimi się rodzimy akurat są trzy - męska,
> > żeńska i rzadko występująca androgyne. Ponieważ ta ostatnia nie jest uznawana
> > prawnie, poddaje się ją niestety inwazyjnej "normalizacji" budowy genitaliów.
> > No a do identyfikacji można jeszcze pomnożyć to przez przedrostki stopnia:
> > - cis - czyli osobnik identyfikuje się ze swoją płcią z jaką się urodził,
> > - trans - czyli identyfikuje się z inną płcią,
> > - flexi - nie jest pewien identyfikacji, zmienia ją;
> > czyli mamy dokładnie 9 kombinacji dotyczących autoidentyfikacji płciowej
> > (sexuality). Jak zauważyłem przeglądając listę, jest ona nieścisła - te 56
> > pozycji na liście zawiera pozycje redundantne, które są innymi określeniami
> > tej samej autoidentyfikacji. Licząc płeć biologiczną razy autoidentyfikacja
> > aktualna powinno być bowiem dokładnie 27 pozycji.
> >
> > To tak, jak gdyby kobieta, baba, niewiasta i białogłowa była inną identyfikacją.
> >
> > BTW. 1. Moja autoidentyfikacja akurat jest: cis-mężczyzna, płeć biologiczna
męska.
> >
> > 2. Najrzadsza autoidentyfikacja ZTCW jest cis-androgyne z w/w względów
prawno-medycznych "normalizacji".
> >
>
> A nie miewasz czasem wrażenia, że to gwałt na zdrowym rozsądku?

No chyba, że założymy, że oprócz logicznego determinizmu (przyczyny wynikowości)
potrzebna jest jeszcze przyczyna celowa. Wtedy rzeczywiście można takie odnieść.

Ale kto w dzisiejszych czasach się martwi o celowość. Większość działań ludzi obecnie
można usprawiedliwić logiczną odpowiedzią na pytanie "skąd?" gorzej
jest, jeśli zapytamy "po co?"