Data: 2013-10-02 13:21:24
Temat: Re: Piniondze
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu środa, 2 października 2013 12:06:16 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> > W dniu 2013-10-01 23:15, Chiron pisze:
> >> jak ktoś mi to wytknie. Szczególnie (ze
> >> względu na mój odbiór Twojej postawy) jak to zrobisz Ty. W pewnym sensie-
> >> przekroczysz siebie- a to warunkuje rozwój. :-)))
> > Ty za to przekroczyłeś tu chyba swój rekord protekcjonalnego tonu.
> Wiem, masz rację- że_tak_to_może_zostać_odebrane. Mam jednak szczerą
> nadzieję, że Hanka tak tego nie odbierze- nie taki był mój zamiar.
Nie odbierze, spoko.
Zaraz Ci odpowiem tam wyzej, najpierw tutaj.
Jeszcze z rok temu pewnie bym sie lekko zagotowala.
Dzisiaj zas, po pierwsze jestem na urlopie i za pare dni jade na fantastyczna
wyprawe, po drugie mam zapalenie gardla plus katar, co nie uprzyjemnia zycia,
szczegolnie przy swiadomosci owego rychlego wyjazdu. Wiec, rozumisz, cala reszta jest
malo istotna i gdybym juz wczesniej wiedziala o tej trasie na poludnie Europy, to bym
sie w ogole tu nie odzywala :) a teraz siedze zasmarkana
i czekam az mi TO minie, no i cos trzeba robic ;) a "do ludzi taka nie wyjde" ;)
A po trzecie - wraz z uplywajacym czasem powolutku wznosze sie coraz bardziej Ponad
:) fantazja, powiadam Wam :) chociazby Po To warto doczekac w pelni dojrzalego wieku
(by nie uzyc slowa "starosc", bo to _jeszcze nie to_przeca). Doczekac chwili, gdy
pozostawiasz te wszystkie turbulencje emocjonalno-polityczno-jeszczejakies, za soba,
i plyniesz :) do wodospadu, owszem, czyli ku smierci, ale z kazdym ruchem wiosla
Czasu osiagajac wiekszy spokoj i nirwanski dystans do Wszystkiego :)
Tak, wiem, juz ide wziac cos przeciwgoraczkowego :)
|