Data: 2012-05-26 20:32:00
Temat: Re: Piorun kulisty.
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <pi288xlr4h15$.74r92k5zchms.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Sat, 19 May 2012 22:29:59 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > Jeszcze raz - jeżeli coś świeci [a nie odbija światło], to
> > wydatkowuje na to energię, w przeciwnym razie do świecenia
> > żarówki wystarczyłby jedynie początkowy impuls a później "sama"
> > by świeciła.
> >
> > Siły międzyatomowe umożliwiają utrzymanie kształtu ciałom
> > stałym, natomiast plazma i gaz są zbyt rozrzedzone, żeby
> > utrzymywały własny kształt jedynie dzięki siłom międzyatomowym,
> > to oznacza, że do utrzymania kształtu gazowy czy plazmowy piorun
> > kulisty potrzebuje energii, żeby nie ulec entropii.
> >
> > Czyli twój teść może być dla Ciebie autorytetem .... i tylko dla
> > Ciebie. ;>
>
> Zapominasz, JAKA porcja energii jest zawarta w piorunie kulistym - i jakie
> małe wydatki tej energii są, kiedy porusza się po zupełnym IZOLATORZE jakim
> jest wysuszony piasek :->
A jaka jest zawarta? ;> Zapoznaj się ze słowem "tokamak" i jego
funkcjami służącymi skupieniu energii w jednym punkcie, bez
których [funkcji] energia rozlazłaby się po całym otoczeniu w
mgnieniu oka. A skoro nic nie musi utrzymywać energii pioruna
kulistego w jednej całości, to .... jego energia jest nikła,
chwilowa i pochodzi głównie z poruszania się, i wydatkowywana
jest głównie na świecenia. Bym zapomniał ... i [wydatkowywana
jest] na głośne puff na końcu jego istnienia. ;>
Punkt drugi - powietrze nie jest izolatorem [ma mniejszą
przewodniość niż np. miedź, co nie zmienia tego, że prąd potrafi
przewodzić]. Izolatorem nie jest nawet to, co jest w kosmosie
[teoretycznie próźnia, ale jak widać nie do końca], skoro [to
coś,prawie próżnia, ale nie dokońca] przewodzi fale
elektromagnetyczne [transmisje radiowe z sond kosmicznych].
Punk trzeci - koincydencja [dzieki ci Panie Boże, niezależnie od
wyznania, za wykształcenie akademickie ;>]. Jeżeli balon leci z
wiatrem to potrącenie go kijkiem i jego dalszy ruch można uznać
za "wywołanie ruchu", tymczasem on i tak będzie leciał. Alle,
gdybyenergia pioruna kulistego była aż tak wielka, to .... .
Jeżeli żabę trzepniesz w odwłok, ona też skoczy do przodu, ale
zrobi to z samaz siebie, a nie z tytułu przyśpieszenia nadanego
kijkiem.
I wreszcie punkt czwarty - jak wcześniej napisałem ognie św.
Elma nie powodują pożarów statków i samolotów [ ;>]. A piorun
kulisty to zapewne CHWILOWA emanacja tego samego zjawiska. CBDU.
BTW - nie czytam Prawdziwie Polskiej Prasy, ale jak zgaduję
paranoicy spod znaku posła M. poszukują metody na wyjście z
twarzą ze swoich urojeń i teraz będą zwalać na piorun kulisty?
;> A wystarczy powiedzieć "głupoty gadalim". Albo nic nie mówić,
bo i tak wszyscy o tym wiedzą. ;>
PF
|