Data: 2012-05-31 16:21:17
Temat: Re: Piorun kulisty.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 26 Maj, 22:32, Flyer <f...@g...pl> wrote:
> In article <pi288xlr4h15$.74r92k5zchms....@40tude.net>,
> i...@g...pl says...
>
>
>
>
>
> > Dnia Sat, 19 May 2012 22:29:59 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > > Jeszcze raz - jeżeli coś świeci [a nie odbija światło], to
> > > wydatkowuje na to energię, w przeciwnym razie do świecenia
> > > żarówki wystarczyłby jedynie początkowy impuls a później "sama"
> > > by świeciła.
>
> > > Siły międzyatomowe umożliwiają utrzymanie kształtu ciałom
> > > stałym, natomiast plazma i gaz są zbyt rozrzedzone, żeby
> > > utrzymywały własny kształt jedynie dzięki siłom międzyatomowym,
> > > to oznacza, że do utrzymania kształtu gazowy czy plazmowy piorun
> > > kulisty potrzebuje energii, żeby nie ulec entropii.
>
> > > Czyli twój teść może być dla Ciebie autorytetem .... i tylko dla
> > > Ciebie. ;>
>
> > Zapominasz, JAKA porcja energii jest zawarta w piorunie kulistym - i jakie
> > małe wydatki tej energii są, kiedy porusza się po zupełnym IZOLATORZE jakim
> > jest wysuszony piasek :->
>
> A jaka jest zawarta? ;> Zapoznaj się ze słowem "tokamak" i jego
> funkcjami służącymi skupieniu energii w jednym punkcie, bez
> których [funkcji] energia rozlazłaby się po całym otoczeniu w
> mgnieniu oka. A skoro nic nie musi utrzymywać energii pioruna
> kulistego w jednej całości, to .... jego energia jest nikła,
> chwilowa i pochodzi głównie z poruszania się, i wydatkowywana
> jest głównie na świecenia. Bym zapomniał ... i [wydatkowywana
> jest] na głośne puff na końcu jego istnienia. ;>
>
> Punkt drugi - powietrze nie jest izolatorem [ma mniejszą
> przewodniość niż np. miedź, co nie zmienia tego, że prąd potrafi
> przewodzić]. Izolatorem nie jest nawet to, co jest w kosmosie
> [teoretycznie próźnia, ale jak widać nie do końca], skoro [to
> coś,prawie próżnia, ale nie dokońca] przewodzi fale
> elektromagnetyczne [transmisje radiowe z sond kosmicznych].
>
> Punk trzeci - koincydencja [dzieki ci Panie Boże, niezależnie od
> wyznania, za wykształcenie akademickie ;>]. Jeżeli balon leci z
> wiatrem to potrącenie go kijkiem i jego dalszy ruch można uznać
> za "wywołanie ruchu", tymczasem on i tak będzie leciał. Alle,
> gdybyenergia pioruna kulistego była aż tak wielka, to .... .
> Jeżeli żabę trzepniesz w odwłok, ona też skoczy do przodu, ale
> zrobi to z samaz siebie, a nie z tytułu przyśpieszenia nadanego
> kijkiem.
>
> I wreszcie punkt czwarty - jak wcześniej napisałem ognie św.
> Elma nie powodują pożarów statków i samolotów [ ;>]. A piorun
> kulisty to zapewne CHWILOWA emanacja tego samego zjawiska. CBDU.
>
> BTW - nie czytam Prawdziwie Polskiej Prasy, ale jak zgaduję
> paranoicy spod znaku posła M. poszukują metody na wyjście z
> twarzą ze swoich urojeń i teraz będą zwalać na piorun kulisty?
> ;> A wystarczy powiedzieć "głupoty gadalim". Albo nic nie mówić,
> bo i tak wszyscy o tym wiedzą. ;>
>
> PF
Widzę, że na wszelkie sposoby chcesz TUTAJ wykazać swoje "akademickie
wykształcenie", z tym nie da się dyskutować 3->
|