Data: 2004-04-19 13:35:39
Temat: Re: Pisklę z żółtym dziobem.
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c5uf9c$cnf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Chodzi coś takiego po moim ogrodzie, łepek pokaleczony, fruwać nie umie,
> piórka rzadkie. Boję się, żeby nie padło ofiarą kotów. Złapać to i czym
> karmić? Czy zostawić w spokoju?
> Anka
Łap natychmiast, nie bój się. Ja co roku odchowuję jakieś biedaki. Tylko
musisz zidentyfikować gatunek, zeby wiedzieć, czym karmić. Najlepiej idź z
nim do weterynarza. Trzeba przetrzymać, dopóki nie nauczy się latać... Albo
oddaj do ptasiego azylu (jeśli jesteś z Wawy lub okolic)
Pozdrawiam, Agata
|