>Użytkownik "Jan P. Cieciński" > napisał w wiadomości

< Proponuję odwiedzić najbliższy ogród botaniczny. Ja
posadziłem kilkanaście
> lat temu w Bieszczadach kilka kłączy i rośnie do dzisiaj.
A przywiozłem z
> Ogrodu Botanicznego w Moskwie. W Polsce widziałem ją w
ogrodach botanicznych
> Krakowa i Warszawy.
Nie jestem pewna, czy pracownicy ogrodu botanicznego będą
zachwyceni tym pomysłem.

> Mam pytanie - skąd nazwa polska "piwonia drzewiasta"?
A nie wygląda jak miniatura drzewa?
Wszystkie gałązki wyrastają jak gałęzie na drzewie, ze
zdrewniałego pnia (pędu).
Gałązki (pędy) też są zdrewniałe, więc chyba nazwa jest
uzasadniona.

--
Katarzyna Szeffer
marchewa74 [at poczta.onet.pl]