>
> >
> > Sama eksperymentuję z nasionami piwonii :)
> > Chyba lepiej zostawić te nasiona na zimę. Jeśli skiełkują np. w lipcu to
mogą
> > być zbyt małe aby przetrwać zimę.
> > Pozdrawiam, Krystyna


> Czy w takim razie masz już jakies pozytywne doświadczenie z wysiewaniem
nasion
> piwonii.
> Bardzo lubię te kwiaty. Niektóre rzadko spotykane gatunki ciężko kupić ale
> gdyby tak rozmnozyć z nasion.


No właśnie :) Też chcę je rozmnożyć, na grupie raczej nikt jeszcze tego nie
robił. Wysiałam tych nasion sporo, z kilku gatunków. Wszystkie kupione przeze
mnie piwonie botaniczne rozmnażane jednak były z sadzonek.
Daj znać gdy pojawią się jakieś siewki :))
Pozdrawiam, Krystyna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl