Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Pnącze zimozielone

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pnącze zimozielone

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 63


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2005-08-18 21:34:33

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

mirzan napisał(a):
>> A tyś skąd się urwał? W ten skomplikowany sposób chciałeś powiedzieć że
>>Ci się nie chce odpowiadać, czy że nie wiesz? Jedno i drugie dziwne.
>>A może to była taka misja umoralniania społeczeństwa internetowego?
>>Jeśli tak to jesteś naprawdę dzielny.
>>Powodzenia w walce z takimi niedobruchami jak ja którzy zamiast kupić
>>książkę "Bluszcz bez tajemnic" pytają się na grupie jak go rozszczepić.
>>Cześć.
>
>
> Propozycja naskubania u mnie sadzonek bluszczu odwołana.
[...]

Tak myślałem, że jak na czymś będzie mi zależało to okaże się chytrus.
;-)))
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2005-08-18 21:40:03

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:de2u17$4e$1@atlantis.news.tpi.pl Katarzyna Tkaczyk
<k...@e...com.pl> napisał(a):
>
> O, dobrze by było kupić te książkę, bo tu na grupie, zapewniam Cię,
> nikt nie ma pojęcia jak się rozszczepia bluszcze :))
>
Hejka. Jak to nikt nie ma pojęcia? Rozszczepia się przecież w reaktorze
atomowym. ;-)
Pozdrawiam jądrowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2005-08-18 21:50:16

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Jagoda" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> napisał w
wiadomości news:ddtk0u$e7i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał
>> To jednak bardzo dużo zależy od stanowiska, na jednym będzie stać i 5 lat
>> bez najmniejszego przyrostu a na drugim puści się w dwa lata.
>> pozdr. Jerzy
>
> Najpiękniejszy żywopółt z H.h (Aralliacea) widziałem u Jagody i Sylwka,
> wysokość 2 m :-)
> Pozdro.Bogusław

Bardzo mi miło, że aż tak Ci się podoba (:-)
Ten bluszcz rośnie na drewnianym płocie od strony północnej . Wspina się też
na budynek garażu i doszedł do dachu, na wysokość ponad 3 metry. Tu mu jest
jeszcze lepiej, bo liście ma takie duże jak dłoń. Dodam że rośnie on z
jednej roślinki, ale ma już conajmniej 10 lat.
Pozdrawiam Nowego na grupie - Jagoda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2005-08-18 22:13:00

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Jagoda" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Łagoda" <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> napisał w
wiadomości news:43023e7b@news.home.net.pl...

> No i gdzi to kupić we Wrocławiu, lub może gdzieś urwać? Ten na muzeum
> narodowym się nadaje? (nie pamiętam czy zimozielony)


U mnie można skubać i nie tylko. Mogę wykopać już ukorzeniony.
Jak masz chęć to podaj namiary.

Pozdrówki - Jagoda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2005-08-18 23:47:44

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jagoda napisał(a):
> Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> napisał w
> wiadomości news:ddtk0u$e7i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał
>>
>>>To jednak bardzo dużo zależy od stanowiska, na jednym będzie stać i 5 lat
>>>bez najmniejszego przyrostu a na drugim puści się w dwa lata.
>>>pozdr. Jerzy
>>
>>Najpiękniejszy żywopółt z H.h (Aralliacea) widziałem u Jagody i Sylwka,
>>wysokość 2 m :-)
>>Pozdro.Bogusław
>
>
> Bardzo mi miło, że aż tak Ci się podoba (:-)
> Ten bluszcz rośnie na drewnianym płocie od strony północnej . Wspina się też
> na budynek garażu i doszedł do dachu, na wysokość ponad 3 metry. Tu mu jest
> jeszcze lepiej, bo liście ma takie duże jak dłoń. Dodam że rośnie on z
> jednej roślinki, ale ma już conajmniej 10 lat.
> Pozdrawiam Nowego na grupie - Jagoda
>
>
"Bajki" opowiadasz Jagodo, twój 10-cio letni bluszcz ma trzy metry? Toż
20-letnie tej wysokości nie osiągają, a kwitnie chociaż?
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2005-08-19 00:48:13

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bzdura, właśnie kilka zaniedbanyych [słownie jeden] wyrzuciłem, a skoro
> tak to dlaczego jest pod ochrona?
> ;-(((
> pozdr. Jerzy

Wpadnij, to nauczę Cię rozmnażania wielu roślin.
Zaczniemy od podstaw.

Pozdrawia wybitnie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2005-08-19 00:57:02

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Bajki" opowiadasz Jagodo, twój 10-cio letni bluszcz ma trzy metry? Toż
> 20-letnie tej wysokości nie osiągają, a kwitnie chociaż?
> pozdr. Jerzy

Czy Ty dzisiaj nie jesteś przypadkiem na prochach ?;-)
Zobaczysz u mnie 20-letni bluszcz, który opanował całą jabłoń
i ma pędy dł. ośmiu metrów.

Pozdrawia elokwentnie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2005-08-19 02:12:02

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Łagoda"
> A tyś skąd się urwał? W ten skomplikowany sposób chciałeś powiedzieć że
> Ci się nie chce odpowiadać, czy że nie wiesz? Jedno i drugie dziwne.
> A może to była taka misja umoralniania społeczeństwa internetowego?
> Jeśli tak to jesteś naprawdę dzielny.

Ach dzięki Ci, dzielny byłem jak na koguta żandarm wołałem :-)

> Powodzenia w walce z takimi niedobruchami jak ja którzy zamiast kupić
> książkę "Bluszcz bez tajemnic" pytają się na grupie jak go rozszczepić.
> Cześć.
Rozszczepić czy rozpruć, można jeszcze rozplątać, bo strasznie sie plącze
jak to bluszcz i może się rozpaść i roznieść po ogrodzie :-)
Pozdr.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2005-08-19 02:32:54

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Łagoda"
>> Bluszcz z reguły ma korzenie na gałązkach ale wcale regułą nie jest , że
>> odcięty się przyjmie, jak nie będziesz go podlewac to padnie.
>
> Dzięki śliczne. Poeksperymentuje. Tylko kiedy to do gruntu?

Przecież Ci napisałem, wcześniej niż zapieją koguty :-)
Ale Ty to potraktowałeś jako żart, bo tak naprawde 100 % sadzonek się w
tym czasie przyjmuje, a jest to zwiazane z garbnikami saponiny, które w tym
okresie są najbardziej aktywne. W celach leczniczych zbiera się liście
(folium Hederae helicis) nie mylić z (Herba Gratiolae) oczywiście ręcznie i
też wczesnym rankiem niż zapieją koguty, suszy się rozpostarte w miejscu
przewiewnym w pełnym słońcu. Najważniejsze aby zachowały barwę i gorzki
smak Świeże liście służą do okładów na nie gojące się rany. Pzdr.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2005-08-19 02:35:12

Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "boletus"

> Nie czytaj go, to jakis nowy oszołom;-)
>
> Pozdrawia sprawiedliwie boletus

Znałem tylko jednego na tej grupie oszołoma, czyżby jakieś pozytywne zmiany
w nim zaszły, wątpię :-)
Pozdr.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Egzotyczne drzewo Jagody - po raz trzeci
chemikalia!
rozmnazanie tui i modrzewi
Jaki to kwiat?
Kora w ogrodzie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »