Data: 2004-12-16 21:31:10
Temat: Re: Po co brać leki systematycznie?
Od: "Ruua" <TU.WPISZ.MÓJ.NICK@idea.WYTNIJ.net.TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:yhp6zj733g8n$.dlg@always.coca.cola...
> I kiedy za lat ileśtam (oby nie) okaże się, że błona śluzowa / mięśniowa
> / whatever przerosła w nich na tyle, że nie ma już co rozkurczać i
> doszność jest stale - winny będzie oczywiście lekarz - mam rację?...
marek, czemu ty w niemal kazdym poscie zakladasz jakies teorie spiskowe?
prawda jest taka, ze lekarz np. cos kaze mi tluc codziennie od 1,5 roku i na
ciagle nagabywanie po co to biore, jaka sie i ma trudnosci z wypowiedzeniem
1 zdania. lekarzom sie czesto wydaje (tym, do ktorych ja chodze), ze albo
skonczylam medycyne i wszystko wiem, wiec po co mi mowic, albo po co mi
mowic, bo i tak nie zrozumiem. u lekarza prywatnego jeszcze cos wydusze, ale
u panstwowego standardowa wizyta wyglada tak: wchodze, opowiadam o objawach,
jestem badania w milczeniu, a potem lekarz w milczeniu wypisuje recepty i
robi wpis do karty. na moje pytanie, co mi wlasciwie jest, odburkuje cos,
pewnie zlosliwie niewyraznie:)
|