W dniu 2012-03-14 17:01, glob pisze:
>
> zażółcony napisał(a):
>> W dniu 2012-03-14 15:51, Nemezis pisze:
>>
>>> Och, czyli to te negatywne ataki to mi si� tylko wydaje od dw�ch
>>> dni ,no prosz� i wcze�niej te� mi si� tylko wydawa�o, no �esz, to
mnie
>>> si� tylko wydaje �e tyle piany non stop wylewacie jak seks nie jest
>>> tabu i ja si� nie broni�em przed tymi atakami , tylko mi si� wydawa�o
>>> �e swoim prymitywizmem mnie wkurwili.
>>
>> Upro��my: wydaje Ci si�, �e si� wkurwiamy i histeryzujemy.
>> Wydaje Ci si�, �e anga�ujemy emocje gniewu w kontaktach z Tob�.
>
> Uprośćmy, idź na terapię, bo jak stado nie widzi linków, tak Redi
> przestaje je widzieć ,jak stado dostaje histerii to Redi przestaje to
> widzieć, jak glob broni się przed atakami, to redi przestaje widzieć
> ataki, jak stado przechodzi na czerwonym, to redi biegnie za nimi
> myśląc że stado zawsze ma rację i jak redi nie pójdzie na terapię, to
> redi wjebie się pod ciężarówkę.

Linki to tylko linki. A rozmawiamy teraz chwilowo o tym, jak Ty
odczytujesz emocje innych ludzi i jak na nie reagujesz.

Ja nie mam zamiaru bronić kk czy koloryzować rzeczywistości,
ale staram się tak jakby wyczuć potencjał Twoich kontaktów
z grupą, jego słabości i możliwości. Generalnie ludzie są
tu nastawieni do Ciebie pozytywnie, natomiast to, jak widać, nie
wystarcza, by Tobie zapewnić poczucie komfortu. Dla Ciebie
atakiem jest to, co po innych ludziach spływa jak po kaczkach.
Nie znosisz sprzeciwu i uznajesz za ataki nawet zwykłe wyrażanie
innych poglądów.

Teraz uważaj, bo moim zdaniem to szczególnie ważne:
Większość ludzi w kontaktach z Tobą staje przed dylematem:
mogę go ignorować, wkurwiać albo oszukiwać.
Inaczej: mogę zamknąć usta, mogę mówić coś innego, niż myślę
lub mogę mówić to co myślę i glob się będzie wkurwiał.

Bardzo rzadkie są przypadki, kiedy ktoś może mówić co myśli,
a Ty się nie wkurwiasz. Chyba tylko vonBraunowi się to zdarzało.
Bo miał specjalistyczne przygotowanie ?

Teraz sie zastanów, jaki masz udział w tym wyborze i co
byś chciał:
żeby wszyscy Cię wrzucili do KF'a (zamknęli usta),
czy żeby Ci przytakiwali, czy żeby było tak jak jest - że będą
Cię wkurwiać ?

Może widzisz jakieś inne możliwości ?