Data: 2019-05-31 22:50:02
Temat: Re: Po co sie modlic?
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-05-31 05:12, Pszemol wrote:
>
>
> "Ilona" <i...@u...net> wrote in message
> news:qcp979$ntj$1@node1.news.atman.pl...
>> On 2019-05-30 05:39, Pszemol wrote:
>>> "Ilona" <i...@u...net> wrote in message
>>> news:qcnc1p$m5p$2@node2.news.atman.pl...
>>>>>> Chciał byś się trzy razy pośmiać z tego samego dowcipu, jak ten
>>>>>> Afro_Afrykanin z dowcipu o Afro_Afrykaninie i dowcipie?
>>>>>
>>>>> Jeśli uważasz, że nie pytam z ciekawości tylko z góry wiem
>>>>> że się pośmieję to się mylisz. Szczerze jestem zaciekawiony
>>>>> tym co ma egregor (już wiem dzięki Tobie co to jest) wspólnego
>>>>> z modlitwą do boga chrześcijańskiego.
>>>>
>>>>
>>>> A dlaczego boga i akurat, chrześcijańskiego?
>>>
>>> Czytałeś wypowiedź rozpoczynającą wątek?
>>>
>>>> Masz jakieś uprzedzenia, czy to tylko tak wygląda?
>>>
>>> Masz jakieś upośledzenie umysłowe czy to tylko tak wygląda?
>>
>>
>>
>> Nie ma tam ani słowa o bogu chrześcijańskim.
>>
>> Jest o animistach i wyznawcach kultu voodoo,
>>
>> "Studiowalem m.in. teologie i filozofie, i zastanawia mnie religijnosc
>> Polakow, a w tym wypadku tych creme de la creme. Moze oni sa skrytymi
>> animistami lub wyznawcami kultu voodoo?"
>>
>> oraz wyraźne zaprzeczenie, z uzasadnieniem, że ów Bóg spełnia
>> jakiekolwiek prośby
>>
>> "Bo przeciez pan Bozia katolicki to niezmienny i wszechwiedzacy
>> Absolut, a wiec nie moze byc sklaniany czy zmuszany do zmiany
>> ustanowionego przez siebie porzadku."
>>
>> a także, ostrzeżenie przed popełnieniem herezji.
>>
>> "Kto wierzy, ze modlitwa lub jakimis czarami cos poruszy w swiecie
>> Pierwszego Poruszyciela (primus motor) jest heretykiem."
>>
>>
>> Z powyższego, widać wyraźnie, że masz dość poważne 'fixacje' na
>> chrześcijaństwo.
>>
>> //czy rozmawiałeś już z kimś o tym?
>
> Ale tak generalnie to o co Ci chodzi? :-)
>
> A co do chrześcijaństwa to uważam go za taką samą ściemę
> jak inne religie, z mormonizmem czy scientologią razem wziętą.
W religiach nie chodzi o boga, czy bogów, tylko o ludzi.
Chodzi o sposób oddziaływania zasad moralnych, na społeczność, czy
społeczności.
--
|