Data: 2007-08-08 21:56:13
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?
Od: Fragile <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Sie, 05:55, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> Fragile; <1...@q...googlegroups.c
om> :
>
> > On 7 Sie, 22:36, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> > > która go wprowadzi w arkana tego, no
> > > jak mu tam, tu brzydkie słowo na s ... .
>
> > Wez Ty w koncu przejmij inicjatywe, Ty, Ty, molu ksiazkowy ;P
> > Juz ja wiem jakie 'poderczniki' Ci w golwie i na jakich jedziesz ;P
>
> "Podręcznik pilota samolotów typu Boening"? ;)
Uuu, to znasz sie na odlotach ;) Fajnie ;)
Zapamietaj, ja lubie delikatne starty, ostre loty i miekkie
ladowania ;)
A przede wszystkim, panie pilocie, lot musi byc bezpieczny ;)
> > > A Ty wydajesz się mną
> > > zainteresowana,
>
> > Yes, yes, yes! Skad wiesz moj Ty pajacyku ;)
> > [Tak swietnie Cie znam, ze az mi zawrociles w glowie ;) Wez zejdz na
> > ziemie i badz... realista ;)]
>
> To przecież jestem mój Pączusiu. ;p
O, widze, ze juz kulinarnie sie robi...Coraz lepiej, mój Ptysiu ;)
> > >kupimy sobie w
> > > osiedlowym sklepiku jakiegoś mózgojeba,
>
> > Heh?? Nieznajome slowo, ale ok, skoro Ty w tym gustujesz, to
> > wprowadzisz mnie w ten swiat mozgojebow...
> > Cos za cos ;)
>
> Napój dla smakoszy - inaczej nazywany mózgotrzepem, czarem pgr-u,
> jabolem, wisieńką, nalewką, siarą. Ale jeżeli się będziesz wzdragała, to
> się kupi rum na kościach, razowy chlebek do oczyszczania z kolorku i sru
> - chociaż czekaj - widziałem biały rum na kościach, tylko ten dla
> niepoznaki ma inną nazwę i jest zaprawiany acetonem - jak Ci zapach
> acetonu nie będzie przeszkadzał, to też może być. ;)
Tak nisko mnie cenisz, Ptysiu? ;(
To ja tu z sercem na dloni, a Ty mi z rumem na kosciach ;)
> > >Co Ty na to? ;)
>
> > A co ja z tego bede miala?;)
>
> Ból głowy dzień po? ;)
Ty sie lepiej dobrze zastanow, czy chcesz, abym miala bol glowy... ;)
> > Jednak nie przekonales mnie ;) Mnie trudno przekonac ;)
> > A poza tym ja Cie nawet nie znam, ach <rumieniec> ;)
>
> A to tak najlepiej - odrobina adrenaliny, ekscytacji i nieznanego.. ;)
Ojejku, nie wiem, czy moje serce to wytrzyma ;) Lot z nieznanym
pilotem po rumie na kosciach to troche wiecej niz odrobina
adrenaliny ... ;) Ale czego sie nie robi ...dla Ptysia ;)
--
Fragile
|