Data: 2007-08-15 18:01:32
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?
Od: Marek Krużel <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 15 Aug 2007 18:23:54 +0200, bazyli4 napisze
> Nie tak... kwestionuję samo pojęcie, istotę i zakres działania czegoś
> takiego, jak 'obiektywny'... ontologicznie jestże się toto w stanie
> jako tako utrzymać, ale poza śwaidomością, rzekłym, jest absolutnie
> nieużyteczne i platoniczne bardzo... jeśli już coś można by uznać za
> paraobiektywne to to coś, co by było intersubiektywnie sensowne...
> jeśli jest komunikowalne w jakikolwiek sposób... istnienie 'Prawdy',
> szczególnie obiektywnej nie może się utrzymać chocby dlatego, że język
> nie należy do świata faktów, a prawdę właśnie tam, w świecie faktów
> umieszcza, nie mogąc jej dotknąć... jest co prawda kilka rodzajów
> definiocji prawdy, która z lekka omija ten problem, ale wraz
> posługując się językiem, nie dociera do faktów... tak jakoś...
trudno oczekiwać od języka, w którym można przecież sformułować
zdania nawet wewnętrznie sprzeczne, że będzie tylko nośnikiem
prawdy, natomiast w interesie umysłu jest gromadzenie prawdy
obiektywnej choćby tylko po to by móc kłamać
|