Data: 2007-08-19 14:53:49
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje? - sprzężenie zwrotne wyprzedzające
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marek Krużel; <fa6ttu$pqk$1@inews.gazeta.pl> :
> Dnia Sat, 18 Aug 2007 03:07:59 +0200, Flyer napisze
\> >> > - jak rozpoznać, że jednostka jest świadoma tego, że jej
komunikat
> >> > zawiera "sprzężenie zwrotne wyprzedzające" lub nie jest świadoma i
> >> > jest przekonana o prawdziwości swojej wypowiedzi (jednostka
> >> > niezdysocjowana)?
> >>
> >> może da się wyczuć niekonsekwencję?
> >>
> >> ten termin w nawiasie nadal jest dla mnie niezrozumiały
> >
> > Odtwarzanie 1:1 modeli zachowania, brak niekonsekwencji.
>
> chyba nie potrafię sobie tego wyobrazić, chodzi o ukrywanie czegoś?
> o samoocenę? utrzymywanie dystansu? może jakieś przykłady? :)
Heh - zostanę przy najprostszym mierniku pt. "niekonsekwencja" - to czy
ktoś nie jest zdysocjowany, czy jest, tak naprawdę nic nie zmienia -
jest niekonsekwencja == jest świadomość/istnienie sprzężenia zwrotnego
wyprzedzającego, nie ma niekonsekwencji == nie ma świadomości/istnienia
sprzężenia zwrotnego wyprzedzającego --> i niech tak pozostanie. ;)
Flyer
--
gg: 9708346; skype:flyer36
http://www.flyer36.republika.pl/
|